Mam nadzieję, że kredyt zero procent właśnie przeszedł do historii - napisała w środę na portalu X ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Wcześniej ministerstwo rozwoju poinformowało, że wiceszef tego resortu Jacek Tomczak złożył rezygnację z pełnionego stanowiska.
"Mam nadzieję, że kredyt 0 procent właśnie przeszedł do historii. Czas na dobrą politykę mieszkaniową dyktowaną interesem ludzi, a nie deweloperów" - napisała na portalu X (dawniej Twitter) ministrq funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Rezygnacja wiceministra
Wcześniej resort rozwoju i technologii poinformował o rezygnacji złożonej przez wiceministra Jacka Tomczaka.
"Decyzja ta została podjęta w trosce o dobro i wizerunek resortu. Kierownictwo MRiT liczy, że wszystkie wątpliwości pojawiające się w ciągu ostatnich godzin w przestrzeni medialnej zostaną niezwłocznie wyjaśnione" - poinformował resport we wpisie na portalu X (dawniej Twitter).
Wirtualna Polska poinformowała w środę, że wiceminister rozwoju Jacek Tomczak "od lat współpracuje z deweloperami poprzez swoją kancelarię notarialną". Portal wskazał przy tym, że rekomendowane przez wiceministra Tomczaka rozwiązania zawarte w programie kredyt na start (nazywanym kredytem zero procent) "doprowadzą do wzrostu cen mieszkań, a najbardziej zyskają na nim deweloperzy".
W przekazanym PAP oświadczeniu resort rozwoju podał, że szef MRiT Krzysztof Paszyk w trybie pilnym wezwał Jacka Tomczaka do złożenia wyjaśnień i odniesienia się do doniesień medialnych.
Tomczak podkreślił w rozmowie z PAP, że rok temu zawiesił swoją działalność notarialną właśnie dlatego - jak mówił - "żeby uniknąć takich sytuacji".
- Nie wykonuję jej od roku, ale, jak widać, w Polsce jak ktoś kiedyś nawet wykonywał działalność, to, niestety, dla niektórych hejterskich środowisk jest osobą z natury podejrzaną - stwierdził Tomczak. Podkreślił, że nie chciał funkcjonować "w klimacie pomówień", dlatego uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie rezygnacja z funkcji wiceministra rozwoju i technologii.
Ministra już raz żegnała Kredyt zero procent
To kolejny raz, gdy ministra Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz żegna program kredyt zero procent. Pierwszy raz uczyniła to, również w poście na portalu X, niemal równo dwa miesiące temu po przyjęciu pierwszej wersji projektu budżetu na 2025 przez rząd.
"Mamy to! Budżet Polski przyjęty przez rząd przeznacza na mieszkalnictwo 4,3 mld zł. To ponad 50 proc. więcej niż w tym roku! Dobra wiadomość: w budżecie jest okrągłe 0 zł na kredyt 0 proc." - napisała 28 sierpnia.
Wpis pani minister wywołał wówczas sporo zamieszania i odniósł się do niego premier Donald Tusk.
- Widziałem wpisy w mediach społecznościowych pani minister Pełczyńskiej-Nałęcz a propos kredytu zero procent i środków w budżecie na ten projekt. Wypowiedzi pani ministry w tej kwestii są nieprecyzyjne i fakty są inne - powiedział na konferencji prasowej Donald Tusk.
Dodał, że będzie oczekiwał "od pani minister wyjaśnienia, dlaczego w sposób bardzo nieprecyzyjny zinterpretowała naszą decyzję, w której pani ministra uczestniczyła". - Jeśli chodzi o pracę nad tak zwanym kredytem zero, bo ta nazwa jest pewnym uproszczeniem, one są akurat najbardziej zaawansowane i są już procedowane w ramach rządu. Więc w tym sensie jest dokładnie odwrotnie - powiedział.
Kredyt zero procent dzieli koalicję
W koalicji ścierają się różne wizje tego, jak ma wyglądać wsparcie programów mieszkaniowych. W projekcie budżetu na 2025 r. na budownictwo mieszkaniowe przewidziano środki w kwocie 4,28 mld zł, z czego 1,6 mld jest w rezerwach. - W zależności od tego, jakie decyzje będą procesowane, środki zostaną odpowiednio przekierowane – mówiła niedawno wiceminister finansów Hanna Majszczyk.
W związku z powodzią odłożyliśmy dyskusję o ostatecznym kształcie programu mieszkaniowego na kilka tygodni - powiedział pod koniec września w programie "Rozmowa Piaseckiego" na antenie TVN24 minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Zadeklarował jednak, że rozwiązanie przygotowywane przez jego resort "jest wciąż na stole". - Na razie nic się nie stało, co by sugerowało, że środków na realizację tego programu w przyszłym roku nie będzie - zapewniał.
Czytaj także: Minister: tego programu nie można odsunąć>>>
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP