Świat coraz bardziej obawia się rosnącej potęgi chińskiej gospodarki - wynika z badania przeprowadzonego przez GlobeScan/PIPA na zlecenie BBC News pośród 28 tys. osób w 27 krajach.
Największe obawy wobec Chin mają ich główni partnerzy handlowi - zwłaszcza kraje wysoko rozwinięte. Najwięcej negatywnych opinii wyrazili respondenci w USA, Francji, Kanadzie, Niemczech i Włoszech.
Z badania wynika, że mieszkańcy tych krajów uważają, że Pekin gra nie fair, jeśli chodzi o handel międzynarodowy. Zdaniem ekspertów, obywatele państw zachodnich mają też podświadomą pretensję do Chińczyków, że niemal bezboleśnie przeszli przez kryzys, podczas gdy Europa i USA przeżywały gospodarcze załamanie.
Pozytywne opinie o chińskiej gospodarce dominują nadal w Wielkiej Brytanii, ale ich odsetek wyraźni spadł w porównaniu z poprzednim badaniem z 2005 r.
Mniej negatywnych opinii jest też w krajach biedniejszych, przede wszystkim w Afryce. Najlepsze zdanie o Chinach mają Nigeryjczycy (82 proc. pozytywnych opinii) i Kenijczycy (77 proc.). W tych krajach Chiny inwestowały w ostatnich latach gigantyczne kwoty.
Źródło: BBC News