Spotkanie przedstawicieli izby weterynaryjnej z wiceministrem rolnictwa nie przyniosło zakończenia sporu. Weterynarze nie rezygnują z protestu, co oznacza, że po Nowym Roku nie będzie miał kto badać zwierząt przeznaczonych do uboju. Kolejne spotkanie za tydzień.
Czwartkowe spotkanie przyniosło dwa zasadnicze ustalenia: kolejne odbędzie się 29 grudnia, a resort rolnictwa do końca stycznia ma przygotować zmiany w rozporządzeniu o opłatach pobieranych przez weterynarzy. Właśnie wysokość stawek jest podłożem konfliktu.
Weterynarze nie zgadzają się na stawki, które zgodnie z rozporządzeniem ministra rolnictwa wejdą w życie od 1 stycznia. Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjna podjęła uchwałę o odstąpieniu lekarzy weterynarii od podpisywania umów na badanie zwierząt. Obecnie takie badania wykonuje ok. 6 tys. tzw. lekarzy urzędowych, którzy podpisali umowy z powiatowym lekarzem weterynarii dotyczące świadczenia usług weterynaryjnych np. badania, szczepienia zwierząt itp.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24