W najbliższych godzinach, podczas zwyczajnego walnego zgromadzenia Orlenu, zapadną decyzje dotyczące byłych członków zarządu z Danielem Obajtkiem na czele, a także rady nadzorczej. Projekty uchwał o podziale zysku, w tym wysokości dywidendy za 2023 r. - to kolejne punkty porządku obrad.
We wtorek o godzinie 11 rozpocznie się zwyczajne walne zgromadzenie Orlenu. Można się spodziewać, że przyjęcie podczas tych obrad proponowanych projektów uchwał będzie zależało przede wszystkim od głosów Skarbu Państwa, największego akcjonariusza koncernu.
Zgodnie z opublikowanymi projektami uchwał zarządu na zwyczajne walne zgromadzenie, nie udziela ono absolutorium z wykonania obowiązków w roku obrotowym 2023 prezesowi Danielowi Obajtkowi oraz członkom zarządu: Armenowi Artwichowi, Adamowi Burakowi, Patrycji Klareckiej, Michałowi Rogowi, Janowi Szewczakowi, Józefowi Węgreckiemu, Piotrowi Sabatowi, Krzysztofowi Nowickiemu, Iwonie Waksmundzkiej–Olejniczak oraz Robertowi Perkowskiemu.
W kolejnych proponowanych uchwałach walne miałoby także nie udzielić absolutorium z wykonania obowiązków w roku obrotowym 2023 członkom poprzedniej rady nadzorczej: przewodniczącemu Wojciechowi Jasińskiemu, Andrzejowi Szumańskiemu, Annie Wójcik, Barbarze Jarzembowskiej, Andrzejowi Kapale, Michałowi Klimaszewskiemu, Romanowi Kusz, Jadwidze Lesisz, Annie Sakowicz–Kacz, Janinie Goss. Rada nadzorcza w tym składzie została odwołana 6 lutego 2024 r.
"W przypadku braku absolutorium były prezes nie otrzyma zmiennej części wynagrodzenia (premii) przysługującej za 2023 rok" - przekazał redakcji biznesowej tvn24.pl Orlen pod koniec maja.
Przeczytaj również: Byli szefowie państwowych spółek mogą zostać pozwani
Przyszłość Daniela Obajtka
Według prawników najbliższe zgromadzenia akcjonariuszy spółek z udziałem Skarbu Państwa mogą być "bolesne" dla byłych zarządów i rad nadzorczych państwowych spółek. To wtedy bowiem udziałowcy takich firm, jak np. Orlen, KGHM, Energa, Tauron, Azoty czy PKO BP podejmować będą uchwały w sprawie udzielania absolutorium osobom kierującym firmami za rok 2023
Jest to dla byłych menadżerów ważne, bo - jak wyjaśniła prof. Katarzyna Bilewska z wydziału prawa i administracji Uniwersytetu Warszawskiego - "udzielając absolutorium, spółka deklaruje, że nie będzie dochodzić roszczeń odszkodowawczych od danej osoby za jej działania w poprzednim roku". Zaznaczyła jednak, że dotyczy to zdarzeń ujawnionych, czyli takich, o których akcjonariusze byli poinformowani.
- Jeżeli okaże się, że zarząd spółki podejmował decyzje, które okazały się szkodliwe dla firmy, to nawet w przypadku osób, które otrzymały absolutorium, takie zwolnienie z odpowiedzialności za szkody nie będzie miało zastosowania, jeżeli akcjonariusze o tych zdarzeniach nie wiedzieli - powiedziała.
Wskazała, że brak uchwały walnego zgromadzenia w sprawie absolutorium jest jednoznaczne z brakiem pozytywnego skwitowania działalności menadżera, co - jak podkreśliła - "otwiera spółkom drogę do dochodzenia odszkodowań za niekorzystne dla przedsiębiorstw decyzje inwestycyjne, błędy popełnione wobec kontrahentów czy pracowników". Dodała, że jeżeli spółka wyliczy, jaką szkodę poniosła w wyniku działań menadżera, może przeciwko niemu złożyć powództwo do sądu i dochodzić zapłaty odszkodowania.
Zdaniem prawniczki brak absolutorium z reguły jest bolesny dla osób zarządzających firmami. I - jak zaznaczyła - nie tylko dlatego, że najprawdopodobniej w tej sytuacji nie dostaną premii, ale brak pozytywnego skwitowania przez udziałowców może położyć się cieniem na ich karierze zawodowej.
Przypomniała, że po przejęciu spółek przez PiS w 2015 roku wielu menadżerów nie otrzymało absolutorium i wystąpiło z sukcesem do sądu. Jak dodała, teraz, po zmianie rządu i najważniejszych organów w państwowych spółkach, należy się liczyć z podobnym procesem.
Kluczowe uchwały na ZWZ Orlenu
ZWZ, zgodnie z harmonogramem obrad, rozpatrzy 11 imiennych projektów uchwał w sprawie absolutorium dla członków zarządu spółki, którzy zasiadali w nim w 2023 r., w tym dla ówczesnego prezesa Daniela Obajtka, oraz 10 imiennych projektów uchwał w sprawie absolutorium dla członków rady nadzorczej, którzy pełnili funkcje w tym samym czasie, w tym dla ówczesnego przewodniczącego rady Wojciecha Jasińskiego.
W każdym z tych projektów uchwał widnieje zapis, że ZWZ nie udziela absolutorium z wykonania obowiązków w roku obrotowym 2023 zarówno w przypadku członków zarządu, jak i rady nadzorczej Orlenu, którzy sprawowali funkcje w 2023 r.
Z kolei w przypadku spółki Lotos SPV 5, przejętej przez Orlen w 2023 r., zarząd Orlenu - jak wskazano w uzasadnieniu projektów uchwał - "proponuje udzielenie absolutorium członkom zarządu tej spółki z wykonania przez nich obowiązków w roku obrotowym 2023".
W trakcie ZWZ planowane jest także rozpatrzenie i zatwierdzenie sprawozdania Rady Nadzorczej ORLEN S.A. za rok obrotowy 2023, podjęcie uchwały w sprawie ustalenia liczby członków Rady Nadzorczej Spółki, a także ustalenie wysokości wynagrodzenia członków Rady Nadzorczej Spółki.
Grupa Orlen
Z danych publikowanych ostatnio przez Orlen wynika, że Skarb Państwa posiada tam 49,9 proc. akcji, Nationale-Nederlanden OFE - 5,76 proc., a pozostali akcjonariusze, w tym instytucjonalni i indywidualni - 44,34 proc. akcji. Grupa Orlen to multienergetyczny koncern, który posiada rafinerie w Polsce, w Czechach i na Litwie, a także sieć stacji paliw, w tym również w Niemczech, na Słowacji, na Węgrzech i w Austrii. Rozwija segment wydobywczy węglowodorów, ropy i gazu, segment petrochemiczny oraz odnawialnych źródeł energii i planuje rozwój energetyki jądrowej. Do 2030 r. zamierza uruchomić co najmniej jeden mały reaktor jądrowy SMR. W 2023 r. zaktualizowano strategię Grupy Orlen do 2030 r., uwzględniając jej priorytetowe cele po wcześniejszej fuzji z Grupą Energa, Grupą Lotos i PGNiG. Zgodnie z tym dokumentem do końca dekady koncern planuje zainwestować ponad 320 mld zł.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP