Od soboty w ścisłym centrum Krakowa nastąpi zmiana organizacji ruchu samochodowego. Znikną znaki "ustąp pierwszeństwa przejazdu", a wszystkie skrzyżowania będą równorzędne.
Jak poinformował w piątek rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu Jacek Bartlewicz, od soboty w strefie B, czyli wewnątrz pierwszej obwodnicy wyznaczonej Plantami, będzie obowiązywać reguła prawej ręki - pierwszeństwo będą miały pojazdy nadjeżdżające z prawej strony.
- Zmiana organizacji ruchu wewnątrz Plant, w strefie ograniczonego ruchu, ma na celu poprawę bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego, przede wszystkim pieszych - wyjaśnił Bartlewicz.
Dodał, że taka organizacja ruchu wymusza na kierowcach większą koncentrację. Kierowca, dojeżdżając do skrzyżowania, będzie zobowiązany do wyhamowania, zatrzymania samochodu i zobaczenia, czy z prawej strony na skrzyżowanie nie wjeżdża inny pojazd. Jeśli tak, ma obowiązek go przepuścić.
Jak na Zachodzie
Z opinią tą zgadza się naczelnik krakowskiej drogówki, podinspektor Krzysztof Burdak. Przypomniał, że takie rozwiązanie od lat z powodzeniem stosowane jest w centrach zachodnioeuropejskich miast. - Taka organizacja ruchu, podobnie jak ronda, wymusza na kierowcach zwolnienie i zatrzymanie - powiedział Burdak.
Przypomniał, że w ścisłym centrum Krakowa wewnątrz Plant wyznaczona jest strefa zamieszkania, gdzie prędkość ograniczona jest do 20 km/h, a pierwszeństwo mają piesi, którzy mogą poruszać się całą szerokością ulic.
Zmiana organizacji ruchu w centrum Krakowa nie dotknie wszystkich kierowców, bowiem wjazd do strefy B mają tylko posiadacze specjalnych identyfikatorów wydawanych przez miasto. Otrzymują je m.in. mieszkańcy tych rejonów.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24