Straty PLL LOT z powodu uziemienia dwóch boeingów 787 są ogromne. Miesięcznie dreamlinery kosztują przewoźnika ok. 8-10 mln zł - poinformował wiceminister skarbu Rafał Baniak.
Wiceminister przekazał, że PLL LOT ponosi istotne koszty finansowe i marketingowe w związku z wydaną 16 stycznia 2013 r. przez amerykańskie władze lotnicze FAA dyrektywą o wstrzymaniu lotów do czasu wyjaśnienia przyczyn usterek samolotów B787 dreamliner. Wyjaśnił, że "straty spółki szacowane są na kwotę kilkunastu milionów złotych, w tym 8-10 mln zł miesięcznie stanowią bezpośrednie straty unieruchomienia dwóch samolotów B787".
Dreamlinery kosztują 50 tys. dziennie
Z informacji resortu skarbu wynika, że bez kosztów reklamacji pasażerskich oraz utraconych korzyści, strata dzienna za jeden dzień przestoju dwóch dreamlinerów to około 50 tys. dolarów. Od 16 do 31 stycznia br. strata spółki z tego tytułu wyniosła ok. 7,7 mln zł. - Zarówno władze polskie, jak i sama spółka są w ciągłym kontakcie z Boeingiem na temat zabezpieczenia finansowego i operacyjnego w PLL LOT - mówił w środę Baniak posłom komisji skarbu państwa. W połowie stycznia wstrzymano eksploatację 50 przekazanych dotąd użytkownikom maszyn boeing 787 - w tym dwóch dreamlinerów polskiego przewoźnika. Powodem były problemy z akumulatorami samolotów. Amerykańska Państwowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB), Federalny Zarząd Lotnictwa (FAA) i agendy technicznego nadzoru lotnictwa w innych krajach starają się wykryć przyczyny usterek.
Autor: nszmtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24