Rok 2009 był fatalny dla polskiej turystyki, informuje "Rzeczpospolita". Nie dość, że Polskę odwiedziło mniej turystów niż zazwyczaj, to ci, którzy już przyjechali, nie szastali przesadnie pieniędzmi.
Dziennik wylicza, że Polskę w 2009 r. w ciągu trzech pierwszych kwartałów odwiedziło zaledwie 11,8 mln gości - dziesięć lat temu było ich o 1/3 więcej.
Najbardziej zawiedli Niemcy (3,4 mln, czyli 10 proc. mniej niż przed rokiem). Ukraińcy i Litwini (13 proc. mniej), a także Rosjanie (21 proc. mniej). Przybyło za to - z powodów ułatwień wjazdowych - Białorusinów (o 4 proc.).
Mniej turystów, mniej pieniędzy
Ci, którzy przyjechali, nie zostawili dużo pieniędzy. Według wyliczeń Instytutu Turystyki średnie wydatki gości zmniejszyły się w ciągu pierwszych trzech kwartałów o blisko jedną czwartą – do 353 dolarów.
Wszystkiemu winny kryzys finansowy i rosnący w siłę złoty.
Jak pisze "Rzeczpospolita", jest jednak światełko w tunelu – w trzecim kwartale spadek liczby przyjeżdżających jest już dużo mniejszy, a następny rok ma być lepszy. Prognozy zakładają, że turystów nad Wisłę przybędzie 12,2 mln.
Źródło: rp.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu