Rosyjski rząd porzuca iPady i zamienia je na tablety Samsunga - poinformował minister łączności i środków przekazu Rosji Nikołaj Nikiforow. Zapewnił jednak, że decyzja ta nie jest skierowana przeciwko amerykańskiej firmie Apple - podaje agencja ITAR-TASS.
Do tej pory członkowie rosyjskiej administracji używali iPadów. Teraz przerzucają się na tablety konkurencji.
- To szczególnego rodzaju urządzenia, które mogą być używane do obsługi poufnych informacji. Urządzenia Samsung są w pełni zgodne z wymogami bezpieczeństwa i przeszły najbardziej rygorystyczne testy - podkreślił Nikiforow. Zapewnił, że zmiana urządzeń ma charakter techniczny.
24 marca ministerstwo komunikacji stwierdziło, że jego plany nie zakazują stosowania amerykańskiego oprogramowania w urzędach publicznych.
Sankcje
Zmiana tabletów może być odczytywany jako prztyczek w nos Amerykanów (producentów iPada). Wszystko dlatego, że niedawno Biały Dom nałożył sankcje wizowe na wysokiej rangi rosyjskich i ukraińskich urzędników oraz inne osoby, które "ponoszą odpowiedzialność lub są współwinne zagrożenia suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy". Ponadto prezydent Barack Obama podpisał dekret, który pozwoli Departamentowi Skarbu USA na nałożenie sankcji finansowych w postaci zamrożenia aktywów należących do "osób i instytucji odpowiedzialne za podważanie demokratycznych instytucji oraz procesu demokratyzacji na Ukrainie". Sankcje objęły także bank Rosija.
Autor: mn / Źródło: ITAR-TASS