- Globalna recesja spowoduje spadek cen ropy naftowej - ocenił w czwartek przewodniczący OPEC Chakib Khelil w wywiadzie dla agencji Algerie Presse Service. Kartel nie wyklucza też zwiększenie produkcji ropy.
- Monitorujemy ewolucję kryzysu kredytowego w USA, bo może on rozszerzyć się na Europę i doprowadzić do globalnej recesji - powiedział Khelil. W jego ocenie recesja może spowodować spadek popytu na ropę i obniżkę jej cen.
Baryłka ropy w USA 3 stycznia kosztowała 100,09 USD. W czwartek, 10 stycznia, na giełdzie w Nowym Jorku za baryłkę ropy płacono ok. 96 USD.
Zwiększą, nie zwiększą...
OPEC zbiera się 1 lutego w Wiedniu, by ocenić sytuację na rynkach paliw. Podczas posiedzenia 5 grudnia ub. roku kartel utrzymał limity dostaw ropy na niezmienionych poziomach. 3 stycznia przedstawiciel OPEC z Indonezji Maizar Rahman poinformował, że na posiedzeniu 1 lutego kraje OPEC mogą podjąć decyzję o podwyższeniu produkcji ropy, jeśli obecne dostawy okażą się niewystarczające.
Rahman powiedział też, że OPEC ma moce produkcyjne, pozwalające zwiększyć produkcję ropy o 500 tys. baryłek dziennie
Kraje OPEC dostarczają ponad 40 proc. zużywanej na świecie ropy.
Źródło: PAP, tvn24.pl