Państwowa spółka KGHM zapłaciła za koncert w Chicago, który oglądał prezydent Lech Kaczyński. Koncert kosztował 190 tys. złotych.
W imprezie wzięła udział kilkutysięczna Polonia. Odbyła się ona w muszli koncertowej Millenium Park. Jak zauważa portal wiadomości24.pl, jest to jedno z najbardziej prestiżowych, a więc najdroższych miejsc w Chicago, położone w samym centrum miasta.
Rzecznik spółki twierdzi, że wydatek nie miał nic wspólnego z kampanią wyborczą i był zaplanowany na długo przed nią. - Wydatek był konieczny. Impreza miała promować markę KGHM na rynku amerykańskim i była związana z przystąpieniem spółki do międzynarodowego stowarzyszenia miedzi - tłumaczy Radosław Poraj-Różecki. Według niego, są już efekty - zgłosili się pierwsi inwestorzy ze Stanów Zjednoczonych.
Poraj-Różecki przekonuje, że wizyta prezydenta Polski jedynie zbiegła się z organizacją koncertu "Polska dla Chicago".
Źródło: TVN CNBC BIZNES, Wiadomosci24.pl