W weekend na tydzień przed Bożym Narodzeniem uczestników aukcji na portalu Allegro zelektryzowała seria niezwykle atrakcyjnych ofert sprzedaży sprzętu elektronicznego. Internauci szybko zorientowali się, że musi to być oszustwo - ale złodziej był nieuchwytny. Do dziś...
Przestępcza kombinacja polegała na przejęciu wielu kont uczciwych użytkowników Allegro, posiadających bogaty dorobek pozytywnych komentarzy - i wystawianiu aukcji z okazyjnie tanimi telewizorami i laptopami. Przykładowo przenośny komputer można było kupić za 500 zł. Oszust namawiał do dokonywania natychmiastowej zapłaty za towar i wpłat na konto bankowe.
Nie wiadomo ile osób padło jego ofiarą, ale niektórzy "wietrząc okazję" kupna dobrego prezentu gwiazdkowego, kupowali nawet po 40 telewizorów. O oszustwie w grudniu poinformował tvn24.pl jeden z internautów. Wtedy sprawę zaczęła badać policja. W dzisiejszą środę nastąpił finał ich pracy.
- W Bytomiu w jednej z kawiarenek internetowych ten mężczyzna zalogował się na jednym z komputerów. Policjanci byli na to przygotowani. Został on zatrzymany kiedy wychodził z tej kawiarenki. Był kompletnie zaskoczony. Mężczyzna od trzech lat ukrywał się na terenie całego kraju, prowadząc przez ten czas swoją działalność przestępczą - mówi Zbigniew Urbański z Komendy Głównej Policji.
Jak się okazuje, 21-latek miał już na koncie inne przestępstwa. Miedzy innymi założył fałszywa fundację charytatywną, która miała pomagać osobom pokrzywdzonym w wypadkach - wpłaty dokonywane przez wiele osób trafiało jednak na konta oszusta.
Łącznie w różny sposób mężczyzna oszukał ponad sto osób na sumę kilkadziesięciu tysięcy złotych. Teraz grozi mu nawet osiem lat więzienia.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES