- Dotychczasowe rozmowy w sprawie uzyskania przez PKN Orlen kontroli operacyjnej nad litewskim terminalem Klaipedos Nafta nie przyniosły rezultatu - poinformował rzecznik płockiego koncernu Dawid Piekarz. Terminal jest głównym punktem eksportowym produktów Orlen Lietuva.
Piekarz wyjaśnił, iż starania PKN Orlen o zakup udziałów w Klaipedos Nafta wynikają nie tylko z planów usprawnienia dostaw ropy naftowej do Orlen Lietuva, ale przede wszystkim z konieczności zapewnienia spedycji produktów tej rafinerii przez morze.
- Niczego nie wykluczamy. Dalece niezadowalająca sytuacja rafinerii w Możejkach zmusza nas do kontynuacji bardzo ostrych działań restrukturyzacyjnych - powiedział Piekarz, pytany o plany PKN Orlen wobec Orlen Lietuva, w której płocki koncern posiada 100 proc. akcji.
Litewski pech Orlenu
Pod koniec września 2009 roku PKN Orlen informował, iż w przypadku, gdy litewski rząd będzie się sprzeciwiał przejęciu przez płocki koncern kontroli operacyjnej nad terminalem w Klaipedos Nafta, spółka będzie zmuszona podjąć "inne decyzje wyraźnie podnoszące rentowność" inwestycji w Orlen Lietuva.
Jednak zdaniem litewskiego ministra energetyki Arvydasa Sekmokasa, który odczytał wcześniejsze zapowiedzi spółki jako zapowiedź sprzedaży Orlen Lietuva, świadczą o tym, iż płocki koncern nie jest w stanie utrzymać się na rynku.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24