General Motors rozważa, czy nie zaniechać sprzedaży Opla - informuje dzisiejszy "The Wall Street Journal". Doniesień tych nie potwierdzają niemieckie media. GM nadal planuje pozbycie się Opla, ale decyzji o transakcji nie można spodziewać się szybko - piszą.
W Berlinie odbyło się we wtorek spotkanie przedstawicieli władz federalnych i krajowych z wiceprezesem GM Johnem Smithem.
Cytowani przez niemieckie media rozmówcy z kół rządowych twierdzą, że kierownictwo GM "wyraźnie wypowiedziało się, że jest nadal zainteresowane znalezieniem inwestora dla Opla". Jednak jednocześnie sceptycznie ocenili oni szanse na to, że decyzja o transakcji zapadnie jeszcze przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech 27 września. Rada nadzorcza GM potrzebuje jeszcze wielu informacji dotyczących planowanej sprzedaży - twierdzą.
Amerykanie mieli też wyrazić zdziwienie, że Berlin tak bardzo faworyzuje austriacko-kanadyjskie konsorcjum Magna i rosyjski bank państwowy Sbierbank jako przyszłego inwestora dla niemieckiego koncernu. O Opla zabiega także belgijski fundusz RHJ International, którego ofertę zdawał się preferować sam GM.
WSJ: Opel nie na sprzedaż
Jak wcześniej donosił amerykański "The Wall Street Journal", nowa rada dyrektorów GM miała poinstruować już management, by przygotował nowy plan finansowy dla Opla. Jego celem miałoby być ożywienie europejskich operacji GM zamiast ich sprzedaży. Jak ustaliła amerykańska gazeta, szef GM Frederick "Fritz" Henderson otrzymał zadanie "uruchomienia" tego planu do następnego posiedzenia zarządu na początku września. "WSJ" napisał też, że w piątek zarząd odrzucił rekomendację Hendersona, który zalecał sprzedaż Opla Magnie i Sbierbankowi.
Dyplomatyczny zgrzyt?
Zmiana planów GM, którego większościowym udziałowcem jest rząd amerykański, postawi w trudnej sytuacji administrację Baracka Obamy - podkreślał "WSJ". Niemcy i Rosja - kluczowi partnerzy handlowi oraz kraje, z którymi USA musi współpracować w sprawach polityki zagranicznej - opowiadają się za przejęciem Opla przez Magnę.
Kłopoty z wyborem inwestora dla zatrudniającego w Niemczech 25 tys. osób Opla coraz bardziej irytują niemiecki rząd, który zaangażował się w wielomiesięczne negocjacje w tej sprawie i udzielił już spółce 1,5 mld euro wsparcia w ramach obiecanych 4,5 mld euro kredytów i poręczeń na transakcję między GM a Magną.
Także załoga Opla zapowiedziała "spektakularne akcje", jeśli rozwiązanie nie zostanie znalezione do końca tygodnia. Związkowcy zagrozili nawet wielotysięczną demonstracją w Berlinie przed ambasadą amerykańską koło Bramy Brandenburskiej.
Źródło: PAP