Euro słabnie w oczach po tym jak do państw UE z poważnymi problemami oficjalnie dołączyła Portugalia. Agencja Fitch obniżyła długoterminowy rating kraju do "AA-" z "AA" i określiła jego perspektywę jako "negatywną".
Negatywna perspektywa ratingu odzwierciedla obawy analityków związane z potencjalnym wpływem kryzysu światowego kryzysu na gospodarkę Portugalii oraz stan finansów publicznych kraju w średnim terminie.
Obniżenie rekomendacji według Fitcha to efekt "wymownego nieokreślenia budżetowego kraju w ub.r." Deficyt państwa wyniósł 9,3 proc. PKB, w porównaniu z sierpniową prognozą Fitcha na poziomie 6,5 proc. Zdaniem analityków Fitcha, rząd w Lizbonie musi teraz zrobić wszystko, żeby do 2013 rok zredukować deficyt budżetowy do 3 proc. PKB. W tym roku zamierza obciąć jedynie jeden punkt procentowy.
Problemy Portugalii to kolejny cios w europejską walutę, którą dobijają też spory w Unii Europejskiej w sprawie ewentualnej pomocy dla Grecji. W stosunku do dolara euro jest najtańsze od maja 2009 roku. Wobec franka szwajcarskiego już kolejny dzień bije rekordy słabości.
Źródło: Bloomberg, pb.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu