Najlepiej zarabiają w Polsce pracownicy sektora naftowego. Ich średnia pensja wzrosła w ciągu kilku zaledwie miesięcy dwukrotnie i wynosi już ponad 9 tysięcy złotych - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego.
W czerwcu średnia pensja, w sektorze produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej, wynosiła prawie 9,2 tys. zł.
W ciągu czterech miesięcy pensje w tym sektorze wzrosły prawie dwukrotnie - w lutym bieżącego roku średnia pensja wynosiła 4,8 tys. zł. Według GUS, najmniej zarabiają szwaczki. Osoby zatrudnione w sektorze "produkcja odzieży" otrzymały w czerwcu pensję w średniej wysokości 1,6 tys. złotych.
Przeciętnie: 3 tysiące
Przeciętne wynagrodzenie brutto w czerwcu 2008 roku wyniosło 3.215 zł, co oznacza że rok do roku wzrosło o 12 procent, a miesiąc do miesiąca wzrosło o 4,8 proc. - podał GUS.
Natomiast przeciętne wynagrodzenie bez wypłat z zysku wyniosło w czerwcu 2008 roku 3.201 zł i wzrosło rok do roku o 12,6 proc., a wobec maja 2008 roku o 4,4 proc.
GUS podał także, iż w przedsiębiorstwach w czerwcu 2008 roku było zatrudnionych niemal 5,5 mln osób, czyli o 4,8 procent więcej w porównaniu z poprzednim rokiem i tyle, ile przed miesiącem.
Zarabiają, ale czy są wydajni?
Wydajność pracy w przemyśle w okresie styczeń-czerwiec 2008 roku była o 5 procent wyższa, niż w analogicznym okresie 2007 roku - donosi GUS. Przeciętne zatrudnienie w tym czasie wzrosło o 3,3 procent, a wynagrodzenie brutto o 10,9 procent.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES