Tauron Dystrybucja sprawdził ponad 1400 mikroinstalacji fotowoltaicznych, a także magazynów energii podłączonych do swojej sieci. W trakcie inspekcji stwierdzono wiele nieprawidłowości - wynika z komunikatu opublikowanego przez spółkę.
Tegoroczne, prowadzone już drugi rok kontrole Tauronu Dystrybucji trwały od maja br., obejmując cały obszar działania spółki. Weryfikowane były poprawność mikroinstalacji fotowoltaicznych (do 50 kW) w zakresie ewentualnych przekroczeń mocy zainstalowanej, przekroczeń napięcia przy równoczesnym generowaniu energii elektrycznej oraz wprowadzanie energii do sieci bez zawartej umowy.
Kontrole fotowoltaiki. 450 paneli zamiast 53
Pierwszym etapem kontroli była wysyłka pism do klientów, u których firma, w oparciu o dane pomiarowe, wykryła nieprawidłowości w działaniu mikroinstalacji. Wysłano blisko 8 tys. takich pism, wzywających klientów do poprawy parametrów.
73 proc. klientów odpowiedziało na wezwania, dzięki czemu uniknęli oni wizyt kontrolerów.
W drugim etapie spółka przeprowadziła 1456 fizycznych kontroli, które ujawniły: ponad 440 przypadków przekroczeń mocy zainstalowanej (średnio przekroczenia wyliczono na 19 sztuk paneli fotowoltaicznych), ponad 420 przypadków przekroczenia napięcia, 52 przypadki rozplombowanego układu pomiarowo-rozliczeniowego oraz 455 przypadków niezgodnych z przepisami zabezpieczeń przedlicznikowych.
Jak przekazała rzeczniczka spółki Tauron Dystrybucja Renata Szczepaniak, skrajnym przykładem nieprawidłowości, wpływających na pracę sieci dystrybucyjnej, było stwierdzenie u jednego z klientów 450 paneli fotowoltaicznych mimo zgłoszenia spółce zainstalowania 53 sztuk.
Kontrolerzy do inspekcji wykorzystywali drony, aby usprawniać proces kontroli i pozyskiwania dokumentacji fotograficznej.
Tauron sprawdził magazyny energii
Po raz pierwszy w ramach kontroli u losowo wybranych klientów sprawdzano też w tym roku magazyny energii. Skontrolowano 147 magazynów. Okazało się, że 17 magazynów energii nie zostało zgłoszonych do dystrybutora, 40 miało inną moc niż zgłoszona spółce, a cztery wyprowadzały napięcie na sieć podczas symulacji zaniku napięcia w sieci.
Szczepaniak wyjaśniła, że kontrola magazynów energii miała na celu ocenę skali niepoprawnych zabezpieczeń, co jest ważne m.in. dla bezpieczeństwa pracowników wykonujących prace na sieci. To pod tym kątem prowadzono symulacje zaniku napięcia w sieci, w których magazyny nie powinny wyprowadzać napięcia na sieć.
Wiceprezes spółki Tauron Dystrybucja ds. klienta Marcin Marzyński podkreślił znaczenie systematycznych kontroli dla podnoszenia bezpieczeństwa klientów i poprawy pracy sieci: dzięki nim spółka może weryfikować, czy mikroinstalacje i magazyny energii są wykorzystywane zgodnie z warunkami umowy.
- To dla nas bardzo ważne, aby zapewnić bezpieczeństwo i odpowiednie parametry jakościowe energii elektrycznej dla wszystkich naszych klientów, a przy tym eliminować działania niezgodne z prawem - zapewnił Marzyński.
Spółka zwraca uwagę, że działania takie są też niebezpieczne: destabilizują pracę sieci i stwarzają zagrożenie dla mikroinstalacji pracujących w okolicy, a także urządzeń pozostałych osób zasilanych z danego obwodu.
- Zmiany w układzie pomiarowo-rozliczeniowym mogą powodować zwarcia, pożary, a nawet utratę zdrowia lub życia. Działania klientów są zatem nie tylko niezgodne z prawem, ale także niebezpieczne dla nich samych. Dlatego też będziemy kontynuować działania uświadamiające naszym klientom konsekwencje takiego postępowania - zapowiedziała Szczepaniak.
Będą kary za nieprawidłowości
W następstwie ubiegłorocznej serii kontroli spółka Tauron Dystrybucja przekazała do Urzędu Regulacji Energetyki 174 protokoły dokumentujące nieprawidłowości w mikroinstalacjach w celu nałożenia kar na właścicieli mikroinstalacji.
Tauron Dystrybucja działa na obszarze południowych województw: dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego i częściowo podkarpackiego, na obszarze ponad 57 tys. km kw., czyli 18,3 proc. powierzchni Polski. Zapewnia dostawy energii elektrycznej dla blisko 6 milionów klientów.
Tauron na rynku dostaw prądu konkuruje między innymi z PGE, Energą, Eneą i firmą E.ON.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: AlyoshinE/Shutterstock