W drugim kwartale br. Ukraina będzie płacić 385,5 dolarów za tysiąc metrów sześciennych rosyjskiego gazu - poinformował we wtorek rano szef Gazpromu Aleksiej Miller. Gazprom podał też, że ukraiński dług za gaz wynosi obecnie 1,7 mld dolarów.
Prognozy mówiły, że od drugiego kwartału cena dla Ukrainy wyniesie 390,8 dol. za 1000 m sześciennych.
Miller poinformował również, że od drugiego kwartału 2014 roku wraz ze wzrostem cen gazu dla Ukrainy wzrośnie również opłata za tranzyt rosyjskiego surowca przez ukraińskie terytorium. Miller przekazał, że opłata za tranzyt wzrośnie o 10 proc., zgodnie z kontraktem z 2009 roku.
Taniej za wojsko
W pierwszym kwartale 2014 roku Ukraina otrzymywała rosyjski gaz z cenie 268,5 dol. za 1000 metrów sześciennych z uwzględnieniem m.in. zniżki, którą przewidują tzw. porozumienia charkowskie.
Zgodnie z zawartymi w 2010 r. umowami Kijów przedłużył Moskwie do 2042 r. okres stacjonowania na Ukrainie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, w zamian za co otrzymał zniżkę na kupowany w Rosji gaz. Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew zaproponował jednak, by Moskwa wypowiedziała Kijowowi to porozumienie. Z uwzględnieniem rabatu w zeszłym roku Ukraina płaciła Rosji za gaz 410 dolarów za 1000 metrów sześciennych. W grudniu, po rezygnacji Kijowa z podpisania umowy o stowarzyszeniu z Unią Europejską, Moskwa przyznała stronie ukraińskiej dodatkową zniżkę, dzięki której od stycznia Ukraina płaciła 268,5 dol.
Autor: mn//bgr / Źródło: Rauters, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Gazprom