To będzie wystarczający sygnał dla liczących się krajów Unii Europejskiej, że lepiej szukać rozwiązań korzystnych dla Polski niż Polskę próbować przymusić do rozwiązań niekoniecznie służących rozwojowi naszej gospodarki. Wierzę w możliwość zawarcia porozumienia, ale dziś w pełni rozumiem i podzielam pogląd, że jeśli jest za mała zdolność i skłonność do uwzględnienia polskiego stanowiska to trzeba grać niesłychanie ostro - mówi Bronisław Komorowski, prezydent PR.