Na akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej inwestorzy indywidualni będą mogli się zapisać od 14 do 27 czerwca, a instytucjonalni od 29 czerwca do 1 lipca - podała spółka w prospekcie. Firma chce przeznaczyć na dywidendę co najmniej 30 proc. skonsolidowanego zysku.
W prospekcie napisano, że polityka dywidendowa będzie uwzględniać plany rozwoju Grupy, w szczególności jej plany inwestycyjne, które mają zapewnić stabilny rozwój. "Będzie uzależniona od aktualnych wyników działalności, przepływów pieniężnych, sytuacji finansowej oraz potrzeb kapitałowych, ogólnych uwarunkowań gospodarczych, jak również związanych z wypłatą dywidendy ograniczeń prawnych, podatkowych, regulacyjnych i umownych, a także innych czynników, które zarząd uzna za istotne, i będzie podlegała zmianom, mającym na celu dostosowanie jej do powyższych czynników" - dodano.
Zgodnie z prospektem zapisy na akcje w ofercie publicznej JSW dla inwestorów indywidualnych odbędą się od 14 do 27 czerwca, a dla inwestorów instytucjonalnych od 29 czerwca do 1 lipca. Do drobnych graczy trafi 25 proc. z 39,5 mln akcji JSW, które sprzedaje skarb państwa, jednak sprzedający może podnieść ten próg o maksymalnie 5 proc. - wynika z prospektu emisyjnego spółki. Limit zapisów dla inwestorów indywidualnych wynosi 75 akcji.
Do 10 czerwca zostanie ustalona cena maksymalna, która będzie opublikowana 13 czerwca. Tego samego dnia rozpocznie się budowa księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych, która potrwa do 28 czerwca.
Debiut spółki na GPW ma odbyć się 6 lipca. Oferującym akcje jest Dom Maklerski PKO Banku Polskiego.
Kolejna runda rozmów
W najbliższy piątek ma się odbyć kolejna runda rozmów między zarządem a związkowcami Jastrzębskiej Spółki Węglowej przed wprowadzeniem firmy na giełdę. Według związkowców, którzy poinformowali o terminie negocjacji, będzie to spotkanie ostatniej szansy.
Obok przedstawicieli strony społecznej i zarządu JSW w rozmowach, prowadzonych na forum Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego (WKDS) w Katowicach, mają uczestniczyć przedstawiciele resortów gospodarki i skarbu.
Według informacji związkowców, w rozmowach wezmą udział wiceminister gospodarki Rafał Baniak i wiceminister skarbu Krzysztof Walenczak.
Chcą podwyżek i akcji
Związki domagają się m.in. gwarancji zachowania tzw. władztwa korporacyjnego Skarbu Państwa w JSW po jej upublicznieniu oraz akcji pracowniczych dla całej załogi. Resort skarbu zapewnia, że związkowe postulaty są spełnione, strona społeczna chce jednak, by było to zapisane w specjalnym porozumieniu.
Związkowcy chcą także podwyżki płac o 10 proc. Zarząd proponuje 5,5 proc.; dalszy wzrost płac miałby wiązać się z efektywnością pracy. Wcześniej związki porozumiały się z zarządem w sprawach pracowniczych, m.in. 10-letnich gwarancji zatrudnienia.
Poprzednie, piątkowe rozmowy na forum WKDS zostały zerwane, związkowcy zagrozili strajkami w kopalniach. Przedstawiciele zarządu JSW oraz ministerstw gospodarki i skarbu, a także wojewoda śląski, byli zaskoczeni postawą związkowców i zarzucili im "grę nie fair". W sobotę jednak skierowali do związkowców apel o wznowienie rozmów, zapewniając, że gotowi są zapomnieć o "przykrym incydencie" z WKDS.
W poniedziałek związki zdecydowały o zawieszeniu zaplanowanej na czwartek akcji strajkowej. Jednocześnie wyraziły dezaprobatę wobec formy apelu, zaprzeczając, aby kierowały nimi własne interesy. Związkowcy zwrócili się w poniedziałek do wojewody śląskiego o wyznaczenie terminu kolejnych rozmów w ramach WKDS.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24