Oglądamy więcej telewizji, niż wynosi średnia europejska, choć daleko nam do Amerykanów. Najczęściej przed szklany ekran przyciągają nas seriale - wylicza "Rzeczpospolita".
Na tle danych dla świata, a nawet tylko dla Europy, średni dzienny czas oglądania telewizji w Polsce wypada imponująco: wyliczone przez AGB Nielsen Media Research cztery godziny w 2009 roku to dużo powyżej średniego wskaźnika globalnego, który w ubiegłym roku wynosił według Eurodata TV World-wide 3 godziny i 12 minut.
Dużo mniej telewizji oglądają od nas np. Skandynawowie (Finowie – 2 godz. 50 min, Norwegowie – 2 godz. 54 min) i Niemcy (3 godz. 32 min) - zaznacza "Rz".
Jak się okazuje, rekordzistami w spędzaniu czasu przed telewizorem są Amerykanie, bo średnio spędzają w ten sposób aż 4 godz. i 40 min. Tendencja jest jednak wszędzie ta sama – i w Polsce, i na świecie oglądamy telewizji coraz więcej - pisze gazeta.
Lubimy fikcję
Polacy są też w grupie widzów, którzy najchętniej zasiadają przed małym ekranem po to, by oglądać filmy i seriale – wynika z danych Eurodata TV Worldwide.
– Jesteśmy liderem tzw. kategorii fiction – mówi "Rz" Ryszard Sibilski, dyrektor zarządzający firmy producenckiej Endemol Polska. – Jesteśmy rynkiem, gdzie w pierwszej 20 najpopularniejszych programów znajduje się zaledwie kilka programów rozrywkowych w rodzaju "Tańca z gwiazdami" – pozostałe to seriale - dodaje.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu