- Po pierwszym półroczu łączna kwota wydatków w ramach programów unijnych powinna wynieść około połowy przyznanych Polsce na lata 2004-2006 środków.
Staramy się, by nic nie utracić i jest wysokie prawdopodobieństwo, że nic nie utracimy - powiedziała w radiu PiN minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka.
- Na koniec maja było wydanych około 46 proc., czyli zostało około 54 proc. - Lada dzień będą dane za czerwiec, jestem dobrej myśli. Myślę, że powinniśmy osiągnąć połowę. Proszę nie zapominać, że Polska ma tak wiele środków, jak inne kraje razem wzięte - powiedziała minister. - W tym roku staramy się, by nic nie utracić i jest wysokie prawdopodobieństwo, że nic nie utracimy, natomiast pozostaje 2008 rok, kiedy zaplanowano bardzo dużo wydatków i będzie to trudny rok, rok prawdy - dodała minister.
Zapowiedziała też, że w zakresie wykorzystania środków dostępnych na lata 2004-2006 będzie się starała uzyskać wynik zbliżony do 100 proc. - Żadnemu krajowi nie udało się wykorzystać 100 proc. środków. Będą starała się, by uzyskać wynik zbliżony do 100 proc. - podkreśliła. W piątek Ministerstwo Rozwoju Regionalnego poinformowało, że maju odnotowano wzrost poziomu płatności dokonywanych z funduszy strukturalnych - beneficjentom wypłacono blisko 1,04 mld zł, czyli o prawie 230 mln zł więcej niż w kwietniu. Łącznie od początku uruchomienia programów do końca maja br. wydatkowano ponad 14,86 mld zł, co stanowi 45,8 proc. alokacji z funduszy strukturalnych dla Polski na lata 2004-2006.
Źródło: PAP/Radio Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: TVN24