Przedsiębiorcy z branży hazardowej pilnie szukają firmy PR. Jak ustaliła „Rz”, do Związku Firm Public Relations wpłynęła prośba od Izby Gospodarczej Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych o pomoc w tej sprawie.
Z listu Związku Firm PR do największych agencji działających w tej branży wynika m. in., że agencja, która ma się zająć PR jednorękich bandytów, powinna być gotowa do współpracy z producentami i operatorami automatów od zaraz. Ma zajmować się m.in. współpracą z kluczowymi mediami, administracją państwową oraz organizacjami pracodawców i samorządu gospodarczego.
– Złagodzenie histerii wokół branży hazardowej jest możliwe – mówi Marcin Rosołowski, dyrektor ds. strategii i rozwoju firmy Art Media. – Jednak nie będzie tanie. Usługi PR mogą kosztować co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie.
We wtorek premier Donald Tusk ogłosił plan radykalnej walki z hazardem. Ustawa, która ją umożliwi, ma już za dwa tygodnie trafić do Sejmu.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24