Słynna brazylijska Maracana została odcięta od prądu, przez długi, które ma u dostawcy. - To jest problem każdego miasta organizującego tak duże imprezy, jak igrzyska olimpijskie, mundiale. Każdy chciałby to organizować ze względów prestiżowych, a potem się okazuje, że nie bardzo ma na to fundusze - ocenił Stefan Szczepłek w "Otwarciu Dnia". - Brazylia już od dłuższego czasu próbuje być mocarstwem, jak przychodzi co do czego, znowu jest krok do tyłu i chyba taki jej los na razie - oceniła Alicja Fijałkowska z Centrum Studiów Latynoamerykańskich.