Często stoją po kilka lat nieużywane i zajmują miejsca parkingowe. Mowa o wrakach samochodów, które bez trudu można znaleźć na ulicach wielu polskich miast. W Warszawie to prawdziwa plaga. Materiał z programu "Raport" w TVN Turbo.
- Ten rok mocno zaowocował we wraki. To jest prawie 2,8 tysiąca spraw zrealizowanych przez naszych funkcjonariuszy - powiedział Sławomir Smyk z zespołu prasowego Straży Miejskiej w Warszawie. Jak dodał, jest to liczba większa niż w analogicznym okresie przed rokiem.
- Często te pojazdy są spalone, często też wyciekają z nich różne płyny eksploatacyjne i w takich sytuacjach podejmujemy działania - tłumaczył.
Wraki samochodów
Jeżeli auto zostanie zakwalifikowane jako wrak, a jego właściciel nie usunie go na czas, zostanie ono odholowane przez straż miejską i trafi na parking depozytowy.
- Na tych parkingach przechowujemy samochody do sześciu miesięcy, natomiast po upływie sześciu miesięcy, kiedy zgodnie z przepisami wrak przechodzi na rzecz miasta, utylizujemy taki pojazd. Utylizujemy po to, aby przede wszystkim nie obciążać budżetu miasta - wyjaśniła Karolina Gałecka z Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie. Chodzi o brak opłat za ubezpieczenie takiego pojazdu.
Autor: mb / Źródło: TVN Turbo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Turbo