Samica lemura wari czarno-białego, o imieniu Colie, 16 maja skończy 24 lata. - W przeliczeniu na "ludzki wiek" to prawie 100 lat - podaje zoo. I właśnie - zdumiewając opiekunów - urodziła młodego lemurka, którym się troskliwie opiekuje.
W Ogrodzie Zoologicznym im. Stefana Milera w Zamościu urodził się lemur wari czarno-biały. To jeden z gatunków krytycznie zagrożonych wyginięciem w przyrodzie. Lemury te żyją w niewoli średnio 19 lat. Samica, która urodziła młode, ma prawie 24 lata.
"Z naszych informacji i wywiadu z innymi ogrodami zoologicznymi wynika, że to prawdopodobnie pierwszy, udokumentowany przypadek tak późnego macierzyństwa u tego gatunku lemura" - poinformowało na portalu społecznościowym.
Ojciec lemur to też nie jest "młodzieniaszek"
Do ogrodu zoologicznego w Zamościu Colie trafiła przed siedmioma laty, jako 17-latka. "Wari średnio w niewoli dożywają 19 lat, toteż spodziewaliśmy się, że pogodną jesień swojego życia spędzi u nas na przepięknym wybiegu na wyspie" - napisano.
Colie do ogrodu w Zamościu przyjechała wraz z równoletnim sobie samcem, który - jak podaje zoo - po kilku latach "ją opuścił". Kondycja fizyczna i psychiczna samicy stale się pogarszała. Wiosną 2019 r. sprowadzono do niej kolejnego samca z zoo w Usti nad Labem w Czechach. Jak informuje zamojskie zoo, ten lemur to też nie jest "młodzieniaszek" - za dwa tygodnie skończy 15 lat, "czyli około 70 ludzkich lat".
"Możecie sobie wyobrazić zdumienie pielęgniarza, który pięć dni temu zaniepokojony brakiem apetytu i nieopuszczaniem gniazda w wiklinowym koszyku wypatrzył pod samicą małego lemura!" - napisano.
Przez cztery dni usiłowano młode sfotografować, w końcu udało się na kilka minut wywabić z kosza samicę, przy pomocy jej smakołyków - świeżych pędów wierzby i bananów - i zrobić zdjęcia młodego lemura, które opublikowano na portalu.
Wari czarno-białe mają status gatunku krytycznie zagrożonego w przyrodzie. Żyją na zalesionych terenach wschodniego Madagaskaru. W Polsce można je oglądać w pięciu ogrodach zoologicznych.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: ZOO Zamość/Facebook