Ksiądz z Ełku razem z przedstawicielem jednej z firm z transportowych jechali całą noc do Przemyśla, aby zabrać stamtąd Ukraińców, którzy przekroczyli granicę i potrzebowali schronienia. - Diecezja ełcka jest otwarta. Mamy już 300 osób, ale wiem, że następne setki miejsc są przygotowywane. Pomoc będzie udzielona bezpłatnie - mówił reporterowi TVN24 ksiądz Jan Dargiewicz. Dodał, że oferują nie tylko nocleg, ale też pomoc medyczną, prawną i wsparcie psychologów.
Ksiądz Jan Dargiewicz z diecezji ełckiej 16 lat był misjonarzem na Ukrainie. Teraz, kiedy potrzebna jest pomoc, razem z przedstawicielem firmy przewozowej przyjechali w niedzielę rano autobusem po osoby z Ukrainy szukające schronienia. - Jechaliśmy całą noc tutaj, żeby odebrać ludzi. Ilość chętnych, jak na autokar, na razie jest nieduża, ale może dozbieramy ludzi - opowiadał reporterowi TVN24.
Dodał, że w diecezji ełckiej jest już około 300 osób, ale kolejne miejsca cały czas są przygotowywane. Potrzebujący otrzymają schronienie, ale też pomoc psychologiczną, medyczną i prawną.
Wracają do Ełku jeszcze dziś
- Mam kontakt z tamtej strony, przed granicą stoją ludzie. Wczoraj niektórzy szli cały dzień pieszo, dlatego, że granice otworzyły się też w ten sposób, że można pieszo przechodzić. Po parę tysięcy ludzi stoi na granicy - mówi ksiądz.
Dodał, że polskie służby działają szybko i bezproblemowo. - Niestety to tam się wszystko blokuje, w systemie ukraińskim, powoli przepuszczają tych ludzi - tłumaczył.
Jak mówił ksiądz Dargiewicz, nie są oni jedynymi osobami, które przyjechały zaoferować transport.
- Spotkałem dużo ludzi z różnych miast Polski, którzy chcą pomagać, stoją autobusami, czekają na ludzi, których można zabrać do punktów - powiedział.
Piotr Kuriarowicz z firmy Masuria Bus dodał, że kiedy zbiorą więcej osób, to jeszcze tego samego wracają do Ełku. - Całą noc jechaliśmy jesteśmy tutaj od rana, zebraliśmy osoby, które potrzebują tej pomocy i dzisiaj wracamy, zawieziemy ich jak najszybciej, żeby mogli odpocząć - mówił.
Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24