Wigilia Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego. Wierni obrządków wschodnich - jak świętują, jakie mają zwyczaje

Źródło:
tvn24.pl
Podczas staroobrzędowej kolacji w przeddzień Bożego Narodzenia można skosztować chociążby jożyki i bulbiszniki
Podczas staroobrzędowej kolacji w przeddzień Bożego Narodzenia można skosztować chociążby jożyki i bulbiszniki Aleksandra Popow
wideo 2/4
Podczas staroobrzędowej kolacji w przeddzień Bożego Narodzenia można skosztować chociążby jożyki i bulbiszniki Aleksandra Popow

6 stycznia przypada wigilia Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego. Według tak zwanego starego stylu święta obchodzą prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, między innymi grekokatolicy i staroobrzędowcy. U wiernych Wschodniego Kościoła Staroobrzędowego (WKS) dzień ten nazywany jest "kuciejnikiem". Kolacja - jak mówi w rozmowie z tvn24.pl rzeczniczka Naczelnej Rady WKS Aleksandra Popow - nie jest jednak tak uroczysta i wystawna, jak u rzymskich katolików czy prawosławnych.

Kościoły obrządków wschodnich formalnie używają. kalendarza juliańskiego. To kalendarz o wiele starszy od gregoriańskiego (wprowadzonego w 1582 roku reformą papieża Grzegorza XIII) i był używany w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.

Wierni Kościołów wschodnich mają kilka nazw wigilii. W zależności od regionu i tradycji, mówią na nią np. nawieczerie, soczelnik lub swiaty wieczer. Nazwa soczelnik pochodzi od "socziwa", czyli gotowanej pszenicy polewanej miodem (według innych źródeł - soczystej kaszy), która była poprzednikiem współczesnej kutii robionej m.in. z maku i miodu, tradycyjnie zawsze obecnej na wigilijnym stole. Staroobrzędowcy swoją bożonarodzeniową wigilię nazywają "kuciejnikiem", prawdopodobnie od "kutii", czyli jednej z potraw, które tego dnia są przygotowywane.

Staroobrzędowcy to jedna z najmniejszych w kraju grup religijnych. Ocenia się, że jest ich najwyżej dwa tysiące. Mieszkają głównie na Suwalszczyźnie. O ich bożonarodzeniowych zwyczajach rozmawialiśmy z rzeczniczką Naczelnej Rady Wschodniego Kościoła Staroobrzędowego (WKS) Aleksandrą Popow.

Boże Narodzenie u staroobrzędowców

Tomasz Mikulicz, tvn24.pl: Święta Bożego Narodzenia u staroobrzędowców poprzedza post. Jest on jednak dłuższy niż u katolików i trwa, tak jak u prawosławnych, 40 dni. 

Aleksandra Popow, rzeczniczka Naczelnej Rady Wschodniego Kościoła Staroobrzędowego: To prawda. Post trwa od 28 listopada do 6 stycznia włącznie. Nie jemy wtedy mięsa, jajek, mleka i wszystkich potraw, które zawierają te składniki. Dodatkowo, w środy i w piątki nie wolno jeść ryb. Tych ostatnich nie jemy też w ostatnim tygodniu przed świętami.

Aleksandra Popow (po lewej) i jej kuzynka Karolina Fiodorow przed molenną (domem modlitwy) w Gabowych GrądachAleksandra Popow

To oznacza, że 6 stycznia, gdy prawosławni obchodzą Wigilię, na stołach staroobrzędowców nie króluje karp.  

Dokładnie. Dzień 6 stycznia nazywany jest u nas "kuciejnikiem" - prawdopodobnie od "kutii", czyli jednej z potraw, które tego dnia są przygotowywane. Około godziny 15 idziemy zawsze do świątyni - czyli molenny - na dwugodzinne nabożeństwo, nazywane wieczernią. Po niej rozchodzimy się do domów, przygotowując się do wiaczeri, czyli kolacji, podczas której obowiązuje srogi post.

Jakie potrawy są wtedy spożywane?

Jemy chociażby "rystwarianyje bliny", czyli bliny na mące i drożdżach z dodatkiem starkowanych (tartych - red.) ziemniaków. Jednym z dań jest też zupa z suszonych grzybów, zakwaszana kiszoną kapustą. Jada się ją z gotowanymi ziemniakami. Powszechnie znane są również starowierskie "bulbiszniki". To pierogi z gotowanych ziemniaków nadziewane smażoną marchewką albo podsmażoną kiszoną kapustą. Można je jeść również z grochem lub tak zwaną kriopką, czyli pokrojonymi w kosteczki ziemniakami, które są następnie przysmażane i mieszane z drobno posiekanymi grzybami. Podczas wiaczeri nie może zabraknąć kompotu z suszonych owoców. Są też słodkości, szczególnie uwielbiane przez dzieci "jożyki". To małe mączne kuleczki, które - po tym jak zrobi się im tarką "kolce" - przypominają jeże. Gdy są już ugotowane, miesza się je z makiem i cukrem. Kolejny przysmak to robione z postnego ciasta drożdżowe bułeczki obtaczane grubo mielonym słodkim makiem. Mówimy na nie "pyszki". 

Podczas wiaczeri ulubionym przysmakiem dzieci są jożyki, czyli małe mączne kuleczki z „kolcami” Aleksandra Popow

Czy podczas wiaczeri, na stole powinno być 12 potraw?

Nie ma u nas takiej tradycji. Nie kładziemy też siana pod obrus ani nie zostawiamy pustego nakrycia dla strudzonego wędrowca. Obca jest nam również legenda, że tego dnia zwierzęta mówią ludzkim głosem i nie przynosimy im resztek ze stołu. Nie dzielimy się też opłatkiem czy prosforą. 

Mimo wszystko, kolację spożywaną dzień przed Bożym Narodzeniem można chyba jednak potraktować jako odpowiednik Wigilii?

W pewnym uproszczeniu tak, choć z całą pewnością nie jest to tak uroczysta i wystawna kolacja, jak u katolików czy prawosławnych. U nas najważniejsze jest uroczyste śniadanie w pierwszy dzień świąt. Zanim do niego zasiądziemy, składamy sobie życzenia i wspólnie modlimy się przed ikonami. Dzieci rozpakowują zaś prezenty, które w nocy zostawił im pod choinką Święty Mikołaj.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Czy podczas świętowania u staroobrzędowców można usłyszeć kolędy?

Oczywiście. Z tym że nasze starowierskie kolędy mają charakter modlitwy, a ich śpiewanie jest swego rodzaju obrządkiem religijnym. Stąd też można je usłyszeć w naszych domach wtedy, gdy modlimy się wspólnie przed wspomnianym uroczystym śniadaniem w pierwszy dzień świąt. Kolędy nazywamy Pieśniami Rozdziestwienskimi. Rozbrzmiewają też w molennach dokładnie o północy z 6 na 7 stycznia, gdy śpiewamy je podczas rozpoczynającej się około godziny 22 zautrinii, która o północy staje się nabożeństwem bożonarodzeniowym. Te same kolędy śpiewają również "christosławcy" (zazwyczaj kobiety z chóru - red.), którzy w okresie świątecznym chodzą wraz z nastawnikiem (duchownym - red.) od domu do domu. Wszyscy stoją wtedy przed ikonami, przy których zapalane są świece. Pieśni śpiewane są wraz z domownikami. Kobiety, tak samo jak w molennie, zakładają na głowy chustki.

Na stołach goszczą też bulbiszniki - pierogi z gotowanych ziemniaków nadziewane smażoną marchewką albo podsmażoną kiszoną kapustąAleksandra Popow

Czy pierwszego dnia świąt staroobrzędowcy udają się jeszcze do świątyni?

Tak. Nabożeństwo jest już jednak bardzo krótkie. Zaczyna się zazwyczaj o godzinie 14 czy 15 i trwa około 50 minut. Czas po zakończeniu tego nabożeństwa i cały drugi dzień świąt upływa pod znakiem spotkań w gronie rodzinnym czy też odwiedzania znajomych. Świąteczna atmosfera utrzymuje się również i po Bożym Narodzeniu. Od 7 do 18 stycznia włącznie nie obowiązuje u nas żaden post. Na wsiach nie wykonuje się większych prac. Sąsiedzi odwiedzają się nawzajem. Trwają tak zwane "światyje wiecziera", czyli "święte wieczory". Dopiero 19 stycznia - w dzień Chrztu Pańskiego, czyli Kreszczenija - obowiązuje ścisły post, taki jak w przeddzień Bożego Narodzenia. Ten dzień starowiercy również nazywają "kuciejnikiem". Tyle że wtedy jest to kuciejnik kreszczenskij, a nie jak 6 stycznia – kuciejnik rożdzestwiennyj. Nawiasem mówiąc, swego czasu na wsiach był też zwyczaj, że w dzień przed Kreszczenijem młodzież robiła dorosłym psikusy. A to ktoś zabrał komuś drabinę i zaniósł do sąsiadów, a to powiesił na płocie czyjeś wiadro. Następnego dnia śmiechu było co niemiara.  

Staroobrzędowcy zaczęli przybywać do Rzeczypospolitej Obojga Narodów pod koniec XVII wieku Aleksandra Popow

Staroobrzędowcy - kim są, ilu ich jest

Wschodni Kościół Staroobrzędowy ma około 1,5 tysiąca wyznawców, którzy mieszkają głównie w północnej części województwa podlaskiego (m.in. w Gabowych Grądach, Suwałkach i Wodziłkach) oraz w powiecie piskim województwa warmińsko-mazurskiego (m.in. w Wojnowie).

Wyznanie powstało wskutek rozłamu (raskołu) w Rosyjskim Kościele Prawosławnym. Starowiercy nie przyjęli - wprowadzonych w latach 1652–56 przez patriarchę Moskwy i całej Rusi Nikona – reform, które upodabniały obrzędy rosyjskiej Cerkwi do wzorców greckich. Po tym, jak w 1667 roku sobór moskiewski uznał stare obrzędy za herezję, starowiercy zaczęli być we własnym kraju prześladowani. Pod koniec XVII wieku zaczęli się więc osiedlać się na terenach Rzeczypospolitej Obojga Narodów, gdzie cieszyli się tolerancją. 

Koszmar prześladowań powrócił po rozbiorach Polski, kiedy to staroobrzędowcy uznani zostali w zaborze rosyjskim za sektę religijną. Represje ustały dopiero po 1905 roku, po podpisaniu przez cara Mikołaja II ukazu tolerancyjnego. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, status prawny Wschodniego Kościoła Staroobrzędowego uregulowało – obowiązujące do dziś - rozporządzenie prezydenta RP z 22 marca 1928 roku.

W II Rzeczypospolitej Wschodni Kościół Staroobrzędowy skupiał od 80 do 100 tysięcy wyznawców, zamieszkałych przede wszystkim na terenie ziemi wileńskiej, grodzieńskiej, sejneńskiej, suwalskiej i augustowskiej. Po wybuchu II wojny światowej i zajęciu terenów wschodnich Rzeczypospolitej przez Armię Czerwoną, staroobrzędowców przymusowo wysiedlono w głąb ZSRR bez prawa powrotu. Po II wojnie światowej do Polski powrócił zaledwie około jeden procent z nich.

Staroobrzędowcy mieszkają chociaży w Gabowych Grądach w powiecie augustowskim

Boże Narodzenie w Kościele prawosławnym

W czwartek przypada wigilia Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego, czyli według tzw. starego stylu. W tym terminie święta obchodzą prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy i staroobrzędowcy.

Według danych soboru biskupów Polskiego Autokefaliczny Kościół Prawosławny (PAKP) , ponad 90 proc. prawosławnych parafii w kraju stosuje w życiu religijnym właśnie kalendarz juliański. Stałe święta (z wyjątkiem Wielkanocy, której data wyliczana jest w obu obrządkach w nieco inny sposób) wypadają wtedy trzynaście dni po katolickich. Wigilia Bożego Narodzenia według tego kalendarza przypada więc 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.

Święta chrześcijan wschodnich poprzedzał 40-dniowy post, bardzo ściśle przestrzegany, zwłaszcza przez ostatnie dni przed świętami i w samą wigilię. W wigilię niektórzy wierni powstrzymują się nawet od picia napojów, aż do spożycia uroczystej, postnej kolacji.

Posiłek wigilijny rozpoczyna się od modlitwy i dzielenia prosforą. Prosfora (od greckiego "prosphero" - przynoszę) to chleb liturgiczny używany w Kościele wschodnim do konsekracji i komunii. Współcześnie ma kształt małych, mieszczących się w dłoni krążków, po upieczeniu podobnych do malutkich bułeczek. Przygotowaniem i wypiekiem prosfor zajmują się np. mniszki z monasterów (klasztorów).

W Białymstoku, który jest stolicą regionu, gdzie są największe w kraju skupiska prawosławnych, organizowane były tradycyjnie spotkania dla osób, które z różnych względów nie mogą same przygotować lub nie mają z kim spożyć wigilijnej kolacji. W związku z obostrzeniami wynikającymi z pandemii koronawirusa, w tym roku - podobnie jak w poprzednim - formę spotkania zamieniono na wydawanie paczek z żywnością, w tym potrawami na stół wigilijny. Taką akcję prowadził m.in. Prawosławny Ośrodek Miłosierdzia "Eleos".

Nie ma dokładnych danych co do liczby prawosławnych w kraju. Hierarchowie polskiej Cerkwi szacują, że wiernych jest 450-500 tys. W poprzednim spisie powszechnym, które to dane uznawane są jednak przez duchownych za niemiarodajne, przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób. Danych ze spisu przeprowadzonego w 2021 roku jeszcze nie ma.

Boże Narodzenie grekokatolików

Boże Narodzenie według tzw. starego stylu rozpoczynają też grekokatolicy mieszkający m.in. na Podkarpaciu. Jak zaznaczył dziekan sanocki i proboszcz parafii greckokatolickiej w Komańczy w Bieszczadach ks. Andrzej Żuraw, podobnie jak w Kościele zachodnim, również u wiernych obrządków wschodnich wieczerza wigilijna składa się z dwunastu dań. Na stole będą m.in. ryby, kilka rodzajów pierogów, żurek czy barszcz z uszkami. - Nie może zabraknąć także kutii – dodał ks. Żuraw.

Według danych GUS, grekokatolików jest w Polsce ok. 33 tys. Mieszkają m.in. w województwach: podkarpackim, małopolskim, warmińsko-mazurskim, zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim. W latach 40. ubiegłego wieku Kościół greckokatolicki został zdelegalizowany przez władze komunistyczne; reaktywowano go na początku lat 90.

W nocy wierni Kościołów wschodnich udadzą się do cerkwi na świąteczne uroczystości. W zależności od lokalnej tradycji, najczęściej zaczynają się one o północy lub o godz. 2.00 nad ranem. Nie ma zwyczaju budowania szopek, a zamiast nich, w centralnej części świątyni ustawiona jest ikona przedstawiająca scenę narodzenia Chrystusa i krzyż. Świątecznym akcentem są choinki.

Życzenia od pary prezydenckiej

Prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą przesłali w czwartek życzenia dla wiernych Kościoła prawosławnego i innych Kościołów wschodnich z okazji świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku. W liście prezydencka para podkreśliła, że "Święta Bożego Narodzenia łączą wszystkich chrześcijan w głębokim poczuciu wspólnoty". "W tradycji wschodniej właśnie teraz przeżywany jest ten wyjątkowy czas, gdy w betlejemskiej grocie, w ubóstwie i uniżeniu, rodzi się Chrystus Pantokrator – Zbawca i Władca Świata, niosący nam wszystkim wspaniałe przesłanie pokoju, radości i nadziei" - napisał prezydent.

"W tej uroczystej chwili składamy bardzo serdeczne życzenia duchowieństwu i wiernym Kościoła prawosławnego, Kościoła greckokatolickiego i innych Kościołów wschodnich w Polsce. Niech przy wigilijnej wieczerzy, gdy będą Państwo dzielić się prosforą, wszystkie serca ogrzewa ciepło miłości i bliskości. Niech będą to Święta miłe i spokojne, spędzone w rodzinnym gronie, przynoszące duchowe pokrzepienie oraz odpoczynek od codziennych wyzwań" - życzył Duda.

"Wkroczyliśmy właśnie w nowy, 2022 rok. Prosimy Państwa o przyjęcie życzeń wszelkiej pomyślności na otwierającą się przyszłość. W tradycji wschodniej w tych początkach roku odbywają się obchody święta Jordanu na pamiątkę chrztu Jezusa Chrystusa w wodach tej rzeki. Uświęcona woda daje wiernym moc ducha i wsparcie dobrego zdrowia. Serdecznie życzymy, aby rok 2022 przyniósł spełnienie nadziei i oczekiwań, a przede wszystkim pozwolił powrócić do tak bardzo wytęsknionej normalności po trudnych doświadczeniach pandemii. Miejmy ufność, że czeka nas upragniona ulga, radość i lepszy czas" - głosi list.

"W tym szczególnym świątecznym okresie chcemy wyrazić wielki szacunek dla dorobku duchowej tradycji wschodniej. Zajmuje ona w naszej Ojczyźnie, gdzie spotykają się kulturowe dziedzictwa Zachodu i Wschodu, bardzo istotne miejsce. Dziękujemy Państwu za troskliwe pielęgnowanie i rozwijanie tej tradycji oraz przekazujemy najlepsze, najserdeczniejsze pozdrowienia" - dodał Duda.

ŻYCZENIA PARY PREZYDENCKIEJ

Autorka/Autor:Tomasz Mikulicz, rzw

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Aleksandra Popow

Pozostałe wiadomości

- Jest wiele dowodów, które gromadził Tomasz Mraz, nie tylko nagrań, również dokumentów - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Roman Giertych, który jest obrońcą Mraza, byłego dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości. Jego zdaniem te dowody stanowią "podstawę do stwierdzenia, że mieliśmy do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą".

Giertych: znam wszystkie taśmy z nagraniami od Tomasza Mraza

Giertych: znam wszystkie taśmy z nagraniami od Tomasza Mraza

Źródło:
TVN24

W Żarach w województwie lubuskim doszło do napadu na konwój z pieniędzmi. Sprawcy staranowali samochód konwojentów przewożących pieniądze i uciekli z gotówką. Trwa policyjna obława.

Napad na konwój z pieniędzmi.  Policyjna obława

Napad na konwój z pieniędzmi. Policyjna obława

Źródło:
PAP

Rosjanie usunęli boje graniczne na rzece Narwa po jej estońskiej stronie. Tallin jest zdania, że było to oczywistą prowokacją. Jednocześnie służby podkreślają, że nie reagowały siłą i będą dążyć od zwrotu boi drogą dyplomatyczną.

"Rosyjska akcja dokonana pod osłoną nocy". Estonia mówi o prowokacji Moskwy

"Rosyjska akcja dokonana pod osłoną nocy". Estonia mówi o prowokacji Moskwy

Źródło:
PAP

Prezydent Czech Petr Pavel zranił się podczas jazdy na motocyklu na zamkniętym obiekcie sportowym. Jak poinformowała kancelaria prezydenta, obrażenia się niegroźne, ale wymagają obserwacji w szpitalu. 62-letni Pavel jest znany z zamiłowania do jazdy motocyklem i dobrej kondycji fizycznej.

Prezydent Czech miał wypadek. Trafił do szpitala na obserwację

Prezydent Czech miał wypadek. Trafił do szpitala na obserwację

Źródło:
PAP

Mark Brzezinski, ambasador USA w Polsce, odniósł się do działań Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która ciągle nie podjęła decyzji o przedłużeniu koncesji kanału TVN Style. Napisał, że "oświadczenie KRRiT, kwestionujące zasadność prowadzenia działalności w Polsce przez amerykańską firmę, podważa nasze wspólne wartości, dwustronne interesy i praworządność".

Brzezinski: oświadczenie KRRiT podważa nasze wspólne wartości

Brzezinski: oświadczenie KRRiT podważa nasze wspólne wartości

Źródło:
tvn24.pl

Zarząd TVN SA wydał w czwartek oświadczenie w sprawie działań Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Oświadczenie zarządu TVN SA w sprawie działań KRRiT 

Oświadczenie zarządu TVN SA w sprawie działań KRRiT 

Źródło:
tvn24.pl

- Nie będę kandydował w wyborach prezydenckich - zapowiedział w czwartek premier Donald Tusk. Dopytywany o start Rafała Trzaskowskiego, odpowiedział, że "byłby zadowolony, gdyby spróbował ponownie". O informacjach przestawionych przez Tomasza Mraza powiedział, że "jeśli są wiarygodne, to mamy do czynienia de facto ze zorganizowaną grupą przestępczą".

Jest deklaracja Donalda Tuska w sprawie startu w wyborach prezydenckich

Jest deklaracja Donalda Tuska w sprawie startu w wyborach prezydenckich

Źródło:
PAP

Spięcie w programie "Tak jest" w TVN24. Na początku rozmowy doszło do sprzeczki między Tomaszem Trelą (Lewica) a Piotrem Kaletą (PiS). - Muszę wyjść ze studia, bo nie pozwolę, żeby to coś mnie obrażało - powiedział Kaleta w kierunku Treli i wyszedł. Trela odpowiedział, że Kaleta jest "chamem i burakiem".

Piotr Kaleta wyszedł ze studia po kłótni z Tomaszem Trelą. "Proszę nie być chamem" 

Piotr Kaleta wyszedł ze studia po kłótni z Tomaszem Trelą. "Proszę nie być chamem" 

Źródło:
TVN24

Tomasz Mraz, który w środę mówił o tym, jak funkcjonował Fundusz Sprawiedliwości za czasów rządów Zbigniewa Ziobry, przez niemal dwa lata nagrywał kierownictwo resortu i zgromadził około 50 godzin nagrań - pisze Onet. Prokuratura ma dysponować tymi nagraniami od kilku miesięcy.

Onet: Mraz nagrywał kierownictwo resortu Ziobry przez dwa lata

Onet: Mraz nagrywał kierownictwo resortu Ziobry przez dwa lata

Źródło:
Onet, tvn24.pl

Pakistan od pewnego czasu zmaga się z falą upałów. Są miejsca, gdzie temperatura sięga blisko 50 stopni Celsjusza. Taka pogoda w dramatyczny sposób wpływa na mieszkańców - szpitale przyjmują setki osób z objawami udaru słonecznego. Według meteorologów spiekota ma utrzymać się jeszcze co najmniej tydzień.

Blisko 50 stopni, setki osób po udarze słonecznym w szpitalach

Blisko 50 stopni, setki osób po udarze słonecznym w szpitalach

Źródło:
PAP, AP, tvnmeteo.pl

Zacieśniamy mechanizmy bezpieczeństwa w porcie lotniczym Rzeszów-Jasionka - przyznał minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak w rozmowie z Bloombergiem. Jak wyjaśnił, ma to związek z aresztowaniami po próbach dywersji czy sabotażu ze strony obcych państw. Wskazał przy tym, że z tego lotniska dostarczana jest większość pomocy dla Ukrainy.

"Wrogie operacje na polskim terytorium". Decyzje w sprawie lotniska

"Wrogie operacje na polskim terytorium". Decyzje w sprawie lotniska

Źródło:
PAP

- Przez osiem lat mieliśmy do czynienia z procesem orbanizacji, a teraz jest deorbanizacja - mówił profesor Timothy Garton Ash o zmianie, która nastąpiła po wyborach parlamentarnych w Polsce. Stwierdził, że zmiany rządu to "ewidentnie trudny proces, zwłaszcza jeżeli prezydent na każdym kroku przeciwstawia się" propozycjom rządu.

Timothy Garton Ash o zmianach w Polsce: trudny proces, jeżeli prezydent na każdym kroku się przeciwstawia

Timothy Garton Ash o zmianach w Polsce: trudny proces, jeżeli prezydent na każdym kroku się przeciwstawia

Źródło:
TVN24

Do budynku liceum przy ulicy Ślusarskiej 9 w Krakowie przez okno wskoczył łoś. Jedną osobę zraniły odłamki szkła, trafiła do szpitala. Zwierzę tej wizyty nie przeżyło.

Łoś wtargnął do szkoły. Jedna osoba jest ranna, zwierzę nie żyje

Łoś wtargnął do szkoły. Jedna osoba jest ranna, zwierzę nie żyje

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Blue City, spółka zarządzająca centrum handlowym przy Alejach Jerozolimskich 179 w Warszawie, złożyła w sądzie wniosek o otwarcie przyśpieszonego postępowania układowego z powodu braku porozumienia z bankami na przedłużenie finansowania - poinformowało w czwartek Blue City.

Poważne kłopoty dużego centrum handlowego. Jest wniosek do sądu

Poważne kłopoty dużego centrum handlowego. Jest wniosek do sądu

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wstrzymał w obrocie na terenie całego kraju jedną serię leku Corhydron 25. Jak poinformował GIF, seria "nie spełnia ustalonych dla niej wymagań jakościowych".

Seria leku wstrzymana w obrocie. "Nie spełnia wymagań"

Seria leku wstrzymana w obrocie. "Nie spełnia wymagań"

Źródło:
GIF

W lawinie błotnej, która zeszła w północnej Anglii, zginęła 10-letnia uczennica szkoły podstawowej. Dziewczynka była na wycieczce szkolnej - przekazały władze placówki. W akcji ratunkowej brało udział 30 ratowników górskich. Media podkreślają, że w okolicy odnotowano w tym tygodniu intensywne opady deszczu.

Tragedia na wycieczce szkolnej. 10-latka zginęła w lawinie błotnej

Tragedia na wycieczce szkolnej. 10-latka zginęła w lawinie błotnej

Źródło:
Sky News, tvn24.pl

Liczba osób zarabiających powyżej 10 tysięcy złotych brutto miesięcznie wzrosła w Polsce w 2022 roku do 1,5 miliona - wynika z raportu firmy KPMG. O jedną dziesiątą zmalała natomiast grupa dysponujących majątkiem powyżej 1 miliona dolarów netto.

Tylu Polaków zarabiało powyżej 10 tysięcy złotych

Tylu Polaków zarabiało powyżej 10 tysięcy złotych

Źródło:
PAP

Pokłady samolotów opuścili w asyście strażników granicznych, którzy wręczyli im też mandaty. Wszystko z powodu tego, jak zachowywali się podczas rejsów z Neapolu i Barcelony.

Z samolotów wyprowadzili ich strażnicy graniczni

Z samolotów wyprowadzili ich strażnicy graniczni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta i mężczyzna przyznali się do zabójstwa przypadkowo spotkanej 46-latki. Ciało tego samego dnia znalazł za sklepem przechodzień. Prokuratura wystąpiła do sądu o areszt.

Nagie ciało kobiety w centrum miasta. Para czterdziestolatków przyznała się do zbrodni

Nagie ciało kobiety w centrum miasta. Para czterdziestolatków przyznała się do zbrodni

Źródło:
tvn24.pl

Jesse Eisenberg stara się o polskie obywatelstwo. Aktor znany między innymi z filmu "The Social Network" przyznał, że złożył już wniosek. - Podobno wszystkie papiery już przeszły i czekam na finalny podpis - mówił w wywiadzie. Wyjaśnił też, dlaczego to dla niego ważne.

Hollywoodzki aktor ubiega się o polskie obywatelstwo. Wskazał powody

Hollywoodzki aktor ubiega się o polskie obywatelstwo. Wskazał powody

Źródło:
Dzień Dobry TVN, Głos Wielkopolski, tvn24.pl

Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak przekazał, że od lutego Tomasz Mraz został przesłuchany kilkadziesiąt razy w charakterze podejrzanego. W komunikacie na jego temat przekazano, że złożył "bardzo obszerne wyjaśnienia, które poddano analizie i weryfikacji".

Komunikat prokuratury w sprawie Tomasza Mraza. "Obszerne wyjaśnienia", "przesłuchany kilkadziesiąt razy"

Komunikat prokuratury w sprawie Tomasza Mraza. "Obszerne wyjaśnienia", "przesłuchany kilkadziesiąt razy"

Źródło:
TVN24, PAP
"To jest podmiot, na którym szczególnie zależy ministrowi Ziobro, i ma on zwyciężyć"

"To jest podmiot, na którym szczególnie zależy ministrowi Ziobro, i ma on zwyciężyć"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czwartek to w Polsce kolejny dzień z dynamiczną, burzową pogodą. Nad podkarpacką Stalową Wolą zaobserwowano zjawiskową i przerażającą chmurę szelfową.

Chmura grozy sunęła nad Stalową Wolą

Chmura grozy sunęła nad Stalową Wolą

Źródło:
tvnmeteo.pl
Wschodnia misja generała Stróżyka. Kim jest szef komisji do badania rosyjskich wpływów

Wschodnia misja generała Stróżyka. Kim jest szef komisji do badania rosyjskich wpływów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sejmowa komisja spraw zagranicznych pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Jacka Najdera na ambasadora RP przy NATO. Najder miałby objąć to stanowisko już po raz drugi. Prezydent Andrzej Duda przekazał jednak po południu, że nie podpisze na to zgody. Stwierdził, że nie konsultowano z nim tego i to "złamanie dotychczasowej procedury".

Jacek Najder miałby zostać ambasadorem przy NATO. Prezydent: nie podpiszę zgody

Jacek Najder miałby zostać ambasadorem przy NATO. Prezydent: nie podpiszę zgody

Źródło:
PAP

"Polska musi mieć jedną politykę zagraniczną, nie dwie: rządową i prezydencką. Polską politykę prowadzi rząd i prosimy pana prezydenta, żeby nam to umożliwił" - oświadczył szef MSZ Radosław Sikorski. Przyznał, że nie rozumie zdziwienia prezydenta kandydaturą Jacka Najdera na ambasadora przy NATO i zapowiedzi Andrzeja Dudy, że nie podpisze na nią zgody.

Radosław Sikorski o ambasadorze przy NATO: prosimy prezydenta, żeby nam to umożliwił

Radosław Sikorski o ambasadorze przy NATO: prosimy prezydenta, żeby nam to umożliwił

Źródło:
PAP

Dwa dni dzielą nas od ogłoszenia nazwisk laureatów 77. edycji festiwalu w Cannes. Znakiem czasu jest fakt, że najwyżej oceniane tytuły to opowieści o kobietach. W większości "wywrotowe". Głównymi pretendentami do nagród wydają się "Emilia Perez" Jacquesa Audiarda i "Anora" Seana Bakera. Wysoko w rankingach są też "The Substance" Coralie Fargeat i duńsko-polska produkcja "Dziewczyna z igłą" Magnusa von Horna.

Duża konkurencja w walce o Złotą Palmę, ale te filmy łączy jedno

Duża konkurencja w walce o Złotą Palmę, ale te filmy łączy jedno

Źródło:
"Variety", "IndieWire", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tysiące wyświetleń w polskiej sieci ma wideo będące rzekomo fragmentem ukraińskiego programu - widzimy na nim dziwnie zachowującego się dziennikarza. Filmik krąży też w zagranicznej sieci, komentowany jest w kilku językach. To przeróbka, a przekaz wskazuje na rosyjską propagandę.

Dziennikarz "zaczął wciągać krechę nosem"? Jak przerobiono ten kadr

Dziennikarz "zaczął wciągać krechę nosem"? Jak przerobiono ten kadr

Źródło:
Konkret24

Wystąpienie Tomasza Mraza podczas środowego posiedzenia parlamentarnego zespołu do spraw rozliczeń PiS uzupełnia wcześniejsze ustalenia dziennikarzy tropiących od lat nieprawidłowości związane z Funduszem Sprawiedliwości. Zebraliśmy najważniejsze wątki, które opisywaliśmy w związku z funduszem.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
tvn24.pl

"Nierzetelny sposób" organizowania i przeprowadzania konkursów, Zbigniew Ziobro był "głównym decydentem" w sprawach konkursowych i wydawał polecenia, kto ma zwyciężyć, a politycy "kupczyli pieniędzmi" z Funduszu Sprawiedliwości w swoich okręgach wyborczych - taki obraz funkcjonowania Funduszu przedstawił Tomasz Mraz, były dyrektor odpowiedzialnego za niego departamentu w resorcie sprawiedliwości. Przedstawiamy najważniejsze punkty jego wystąpienia.

Co powiedział były dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości? Najważniejsze punkty

Co powiedział były dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości? Najważniejsze punkty

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk po raz kolejny zachęca do udziału w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego. "Nie chcesz iść na wojnę, idź na wybory. Silnej i zjednoczonej Europy nikt nie odważy się zaatakować" - napisał szef rządu na X. W Polsce głosowanie odbędzie się 9 czerwca.

Premier z apelem do wyborców. "Nie chcesz iść na wojnę, idź na wybory"

Premier z apelem do wyborców. "Nie chcesz iść na wojnę, idź na wybory"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W środę wieczorem odbyła się jubileuszowa gala konkursu Grand Press Photo. Poznaliśmy nazwiska autorów Zdjęcia XX-lecia oraz Zdjęcia Roku, a także laureata nagrody dla Fotografa XX-lecia. Członkowie jury ogłosili także zwycięzców w kategoriach zdjęć pojedynczych, fotoreportaży, projektów dokumentalnych, konkursów Young Poland oraz Photo Book. Wśród nagrodzonych znalazł się operator TVN24 Maciej Grzybowski. Nagrodę Internautów wręczył Mateusz Sosnowski, szef portali informacyjnych TVN i zastępca redaktora naczelnego TVN24.

Grand Press Photo 2024. Pełna lista laureatów

Grand Press Photo 2024. Pełna lista laureatów

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

"Diuna: Część druga" już od jutra będzie dostępna w serwisie HBO Max. Pierwsza część adaptacji powieści Franka Herberta od soboty będzie dostępna również w Playerze.

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

Źródło:
tvn24.pl