Wigilia Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego. Wierni obrządków wschodnich - jak świętują, jakie mają zwyczaje

Źródło:
tvn24.pl
Podczas staroobrzędowej kolacji w przeddzień Bożego Narodzenia można skosztować chociążby jożyki i bulbiszniki
Podczas staroobrzędowej kolacji w przeddzień Bożego Narodzenia można skosztować chociążby jożyki i bulbiszniki Aleksandra Popow
wideo 2/4
Podczas staroobrzędowej kolacji w przeddzień Bożego Narodzenia można skosztować chociążby jożyki i bulbiszniki Aleksandra Popow

6 stycznia przypada wigilia Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego. Według tak zwanego starego stylu święta obchodzą prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, między innymi grekokatolicy i staroobrzędowcy. U wiernych Wschodniego Kościoła Staroobrzędowego (WKS) dzień ten nazywany jest "kuciejnikiem". Kolacja - jak mówi w rozmowie z tvn24.pl rzeczniczka Naczelnej Rady WKS Aleksandra Popow - nie jest jednak tak uroczysta i wystawna, jak u rzymskich katolików czy prawosławnych.

Kościoły obrządków wschodnich formalnie używają. kalendarza juliańskiego. To kalendarz o wiele starszy od gregoriańskiego (wprowadzonego w 1582 roku reformą papieża Grzegorza XIII) i był używany w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.

Wierni Kościołów wschodnich mają kilka nazw wigilii. W zależności od regionu i tradycji, mówią na nią np. nawieczerie, soczelnik lub swiaty wieczer. Nazwa soczelnik pochodzi od "socziwa", czyli gotowanej pszenicy polewanej miodem (według innych źródeł - soczystej kaszy), która była poprzednikiem współczesnej kutii robionej m.in. z maku i miodu, tradycyjnie zawsze obecnej na wigilijnym stole. Staroobrzędowcy swoją bożonarodzeniową wigilię nazywają "kuciejnikiem", prawdopodobnie od "kutii", czyli jednej z potraw, które tego dnia są przygotowywane.

Staroobrzędowcy to jedna z najmniejszych w kraju grup religijnych. Ocenia się, że jest ich najwyżej dwa tysiące. Mieszkają głównie na Suwalszczyźnie. O ich bożonarodzeniowych zwyczajach rozmawialiśmy z rzeczniczką Naczelnej Rady Wschodniego Kościoła Staroobrzędowego (WKS) Aleksandrą Popow.

Boże Narodzenie u staroobrzędowców

Tomasz Mikulicz, tvn24.pl: Święta Bożego Narodzenia u staroobrzędowców poprzedza post. Jest on jednak dłuższy niż u katolików i trwa, tak jak u prawosławnych, 40 dni. 

Aleksandra Popow, rzeczniczka Naczelnej Rady Wschodniego Kościoła Staroobrzędowego: To prawda. Post trwa od 28 listopada do 6 stycznia włącznie. Nie jemy wtedy mięsa, jajek, mleka i wszystkich potraw, które zawierają te składniki. Dodatkowo, w środy i w piątki nie wolno jeść ryb. Tych ostatnich nie jemy też w ostatnim tygodniu przed świętami.

Aleksandra Popow (po lewej) i jej kuzynka Karolina Fiodorow przed molenną (domem modlitwy) w Gabowych GrądachAleksandra Popow

To oznacza, że 6 stycznia, gdy prawosławni obchodzą Wigilię, na stołach staroobrzędowców nie króluje karp.  

Dokładnie. Dzień 6 stycznia nazywany jest u nas "kuciejnikiem" - prawdopodobnie od "kutii", czyli jednej z potraw, które tego dnia są przygotowywane. Około godziny 15 idziemy zawsze do świątyni - czyli molenny - na dwugodzinne nabożeństwo, nazywane wieczernią. Po niej rozchodzimy się do domów, przygotowując się do wiaczeri, czyli kolacji, podczas której obowiązuje srogi post.

Jakie potrawy są wtedy spożywane?

Jemy chociażby "rystwarianyje bliny", czyli bliny na mące i drożdżach z dodatkiem starkowanych (tartych - red.) ziemniaków. Jednym z dań jest też zupa z suszonych grzybów, zakwaszana kiszoną kapustą. Jada się ją z gotowanymi ziemniakami. Powszechnie znane są również starowierskie "bulbiszniki". To pierogi z gotowanych ziemniaków nadziewane smażoną marchewką albo podsmażoną kiszoną kapustą. Można je jeść również z grochem lub tak zwaną kriopką, czyli pokrojonymi w kosteczki ziemniakami, które są następnie przysmażane i mieszane z drobno posiekanymi grzybami. Podczas wiaczeri nie może zabraknąć kompotu z suszonych owoców. Są też słodkości, szczególnie uwielbiane przez dzieci "jożyki". To małe mączne kuleczki, które - po tym jak zrobi się im tarką "kolce" - przypominają jeże. Gdy są już ugotowane, miesza się je z makiem i cukrem. Kolejny przysmak to robione z postnego ciasta drożdżowe bułeczki obtaczane grubo mielonym słodkim makiem. Mówimy na nie "pyszki". 

Podczas wiaczeri ulubionym przysmakiem dzieci są jożyki, czyli małe mączne kuleczki z „kolcami” Aleksandra Popow

Czy podczas wiaczeri, na stole powinno być 12 potraw?

Nie ma u nas takiej tradycji. Nie kładziemy też siana pod obrus ani nie zostawiamy pustego nakrycia dla strudzonego wędrowca. Obca jest nam również legenda, że tego dnia zwierzęta mówią ludzkim głosem i nie przynosimy im resztek ze stołu. Nie dzielimy się też opłatkiem czy prosforą. 

Mimo wszystko, kolację spożywaną dzień przed Bożym Narodzeniem można chyba jednak potraktować jako odpowiednik Wigilii?

W pewnym uproszczeniu tak, choć z całą pewnością nie jest to tak uroczysta i wystawna kolacja, jak u katolików czy prawosławnych. U nas najważniejsze jest uroczyste śniadanie w pierwszy dzień świąt. Zanim do niego zasiądziemy, składamy sobie życzenia i wspólnie modlimy się przed ikonami. Dzieci rozpakowują zaś prezenty, które w nocy zostawił im pod choinką Święty Mikołaj.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Czy podczas świętowania u staroobrzędowców można usłyszeć kolędy?

Oczywiście. Z tym że nasze starowierskie kolędy mają charakter modlitwy, a ich śpiewanie jest swego rodzaju obrządkiem religijnym. Stąd też można je usłyszeć w naszych domach wtedy, gdy modlimy się wspólnie przed wspomnianym uroczystym śniadaniem w pierwszy dzień świąt. Kolędy nazywamy Pieśniami Rozdziestwienskimi. Rozbrzmiewają też w molennach dokładnie o północy z 6 na 7 stycznia, gdy śpiewamy je podczas rozpoczynającej się około godziny 22 zautrinii, która o północy staje się nabożeństwem bożonarodzeniowym. Te same kolędy śpiewają również "christosławcy" (zazwyczaj kobiety z chóru - red.), którzy w okresie świątecznym chodzą wraz z nastawnikiem (duchownym - red.) od domu do domu. Wszyscy stoją wtedy przed ikonami, przy których zapalane są świece. Pieśni śpiewane są wraz z domownikami. Kobiety, tak samo jak w molennie, zakładają na głowy chustki.

Na stołach goszczą też bulbiszniki - pierogi z gotowanych ziemniaków nadziewane smażoną marchewką albo podsmażoną kiszoną kapustąAleksandra Popow

Czy pierwszego dnia świąt staroobrzędowcy udają się jeszcze do świątyni?

Tak. Nabożeństwo jest już jednak bardzo krótkie. Zaczyna się zazwyczaj o godzinie 14 czy 15 i trwa około 50 minut. Czas po zakończeniu tego nabożeństwa i cały drugi dzień świąt upływa pod znakiem spotkań w gronie rodzinnym czy też odwiedzania znajomych. Świąteczna atmosfera utrzymuje się również i po Bożym Narodzeniu. Od 7 do 18 stycznia włącznie nie obowiązuje u nas żaden post. Na wsiach nie wykonuje się większych prac. Sąsiedzi odwiedzają się nawzajem. Trwają tak zwane "światyje wiecziera", czyli "święte wieczory". Dopiero 19 stycznia - w dzień Chrztu Pańskiego, czyli Kreszczenija - obowiązuje ścisły post, taki jak w przeddzień Bożego Narodzenia. Ten dzień starowiercy również nazywają "kuciejnikiem". Tyle że wtedy jest to kuciejnik kreszczenskij, a nie jak 6 stycznia – kuciejnik rożdzestwiennyj. Nawiasem mówiąc, swego czasu na wsiach był też zwyczaj, że w dzień przed Kreszczenijem młodzież robiła dorosłym psikusy. A to ktoś zabrał komuś drabinę i zaniósł do sąsiadów, a to powiesił na płocie czyjeś wiadro. Następnego dnia śmiechu było co niemiara.  

Staroobrzędowcy zaczęli przybywać do Rzeczypospolitej Obojga Narodów pod koniec XVII wieku Aleksandra Popow

Staroobrzędowcy - kim są, ilu ich jest

Wschodni Kościół Staroobrzędowy ma około 1,5 tysiąca wyznawców, którzy mieszkają głównie w północnej części województwa podlaskiego (m.in. w Gabowych Grądach, Suwałkach i Wodziłkach) oraz w powiecie piskim województwa warmińsko-mazurskiego (m.in. w Wojnowie).

Wyznanie powstało wskutek rozłamu (raskołu) w Rosyjskim Kościele Prawosławnym. Starowiercy nie przyjęli - wprowadzonych w latach 1652–56 przez patriarchę Moskwy i całej Rusi Nikona – reform, które upodabniały obrzędy rosyjskiej Cerkwi do wzorców greckich. Po tym, jak w 1667 roku sobór moskiewski uznał stare obrzędy za herezję, starowiercy zaczęli być we własnym kraju prześladowani. Pod koniec XVII wieku zaczęli się więc osiedlać się na terenach Rzeczypospolitej Obojga Narodów, gdzie cieszyli się tolerancją. 

Koszmar prześladowań powrócił po rozbiorach Polski, kiedy to staroobrzędowcy uznani zostali w zaborze rosyjskim za sektę religijną. Represje ustały dopiero po 1905 roku, po podpisaniu przez cara Mikołaja II ukazu tolerancyjnego. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, status prawny Wschodniego Kościoła Staroobrzędowego uregulowało – obowiązujące do dziś - rozporządzenie prezydenta RP z 22 marca 1928 roku.

W II Rzeczypospolitej Wschodni Kościół Staroobrzędowy skupiał od 80 do 100 tysięcy wyznawców, zamieszkałych przede wszystkim na terenie ziemi wileńskiej, grodzieńskiej, sejneńskiej, suwalskiej i augustowskiej. Po wybuchu II wojny światowej i zajęciu terenów wschodnich Rzeczypospolitej przez Armię Czerwoną, staroobrzędowców przymusowo wysiedlono w głąb ZSRR bez prawa powrotu. Po II wojnie światowej do Polski powrócił zaledwie około jeden procent z nich.

Staroobrzędowcy mieszkają chociaży w Gabowych Grądach w powiecie augustowskim

Boże Narodzenie w Kościele prawosławnym

W czwartek przypada wigilia Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego, czyli według tzw. starego stylu. W tym terminie święta obchodzą prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy i staroobrzędowcy.

Według danych soboru biskupów Polskiego Autokefaliczny Kościół Prawosławny (PAKP) , ponad 90 proc. prawosławnych parafii w kraju stosuje w życiu religijnym właśnie kalendarz juliański. Stałe święta (z wyjątkiem Wielkanocy, której data wyliczana jest w obu obrządkach w nieco inny sposób) wypadają wtedy trzynaście dni po katolickich. Wigilia Bożego Narodzenia według tego kalendarza przypada więc 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.

Święta chrześcijan wschodnich poprzedzał 40-dniowy post, bardzo ściśle przestrzegany, zwłaszcza przez ostatnie dni przed świętami i w samą wigilię. W wigilię niektórzy wierni powstrzymują się nawet od picia napojów, aż do spożycia uroczystej, postnej kolacji.

Posiłek wigilijny rozpoczyna się od modlitwy i dzielenia prosforą. Prosfora (od greckiego "prosphero" - przynoszę) to chleb liturgiczny używany w Kościele wschodnim do konsekracji i komunii. Współcześnie ma kształt małych, mieszczących się w dłoni krążków, po upieczeniu podobnych do malutkich bułeczek. Przygotowaniem i wypiekiem prosfor zajmują się np. mniszki z monasterów (klasztorów).

W Białymstoku, który jest stolicą regionu, gdzie są największe w kraju skupiska prawosławnych, organizowane były tradycyjnie spotkania dla osób, które z różnych względów nie mogą same przygotować lub nie mają z kim spożyć wigilijnej kolacji. W związku z obostrzeniami wynikającymi z pandemii koronawirusa, w tym roku - podobnie jak w poprzednim - formę spotkania zamieniono na wydawanie paczek z żywnością, w tym potrawami na stół wigilijny. Taką akcję prowadził m.in. Prawosławny Ośrodek Miłosierdzia "Eleos".

Nie ma dokładnych danych co do liczby prawosławnych w kraju. Hierarchowie polskiej Cerkwi szacują, że wiernych jest 450-500 tys. W poprzednim spisie powszechnym, które to dane uznawane są jednak przez duchownych za niemiarodajne, przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób. Danych ze spisu przeprowadzonego w 2021 roku jeszcze nie ma.

Boże Narodzenie grekokatolików

Boże Narodzenie według tzw. starego stylu rozpoczynają też grekokatolicy mieszkający m.in. na Podkarpaciu. Jak zaznaczył dziekan sanocki i proboszcz parafii greckokatolickiej w Komańczy w Bieszczadach ks. Andrzej Żuraw, podobnie jak w Kościele zachodnim, również u wiernych obrządków wschodnich wieczerza wigilijna składa się z dwunastu dań. Na stole będą m.in. ryby, kilka rodzajów pierogów, żurek czy barszcz z uszkami. - Nie może zabraknąć także kutii – dodał ks. Żuraw.

Według danych GUS, grekokatolików jest w Polsce ok. 33 tys. Mieszkają m.in. w województwach: podkarpackim, małopolskim, warmińsko-mazurskim, zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim. W latach 40. ubiegłego wieku Kościół greckokatolicki został zdelegalizowany przez władze komunistyczne; reaktywowano go na początku lat 90.

W nocy wierni Kościołów wschodnich udadzą się do cerkwi na świąteczne uroczystości. W zależności od lokalnej tradycji, najczęściej zaczynają się one o północy lub o godz. 2.00 nad ranem. Nie ma zwyczaju budowania szopek, a zamiast nich, w centralnej części świątyni ustawiona jest ikona przedstawiająca scenę narodzenia Chrystusa i krzyż. Świątecznym akcentem są choinki.

Życzenia od pary prezydenckiej

Prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą przesłali w czwartek życzenia dla wiernych Kościoła prawosławnego i innych Kościołów wschodnich z okazji świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku. W liście prezydencka para podkreśliła, że "Święta Bożego Narodzenia łączą wszystkich chrześcijan w głębokim poczuciu wspólnoty". "W tradycji wschodniej właśnie teraz przeżywany jest ten wyjątkowy czas, gdy w betlejemskiej grocie, w ubóstwie i uniżeniu, rodzi się Chrystus Pantokrator – Zbawca i Władca Świata, niosący nam wszystkim wspaniałe przesłanie pokoju, radości i nadziei" - napisał prezydent.

"W tej uroczystej chwili składamy bardzo serdeczne życzenia duchowieństwu i wiernym Kościoła prawosławnego, Kościoła greckokatolickiego i innych Kościołów wschodnich w Polsce. Niech przy wigilijnej wieczerzy, gdy będą Państwo dzielić się prosforą, wszystkie serca ogrzewa ciepło miłości i bliskości. Niech będą to Święta miłe i spokojne, spędzone w rodzinnym gronie, przynoszące duchowe pokrzepienie oraz odpoczynek od codziennych wyzwań" - życzył Duda.

"Wkroczyliśmy właśnie w nowy, 2022 rok. Prosimy Państwa o przyjęcie życzeń wszelkiej pomyślności na otwierającą się przyszłość. W tradycji wschodniej w tych początkach roku odbywają się obchody święta Jordanu na pamiątkę chrztu Jezusa Chrystusa w wodach tej rzeki. Uświęcona woda daje wiernym moc ducha i wsparcie dobrego zdrowia. Serdecznie życzymy, aby rok 2022 przyniósł spełnienie nadziei i oczekiwań, a przede wszystkim pozwolił powrócić do tak bardzo wytęsknionej normalności po trudnych doświadczeniach pandemii. Miejmy ufność, że czeka nas upragniona ulga, radość i lepszy czas" - głosi list.

"W tym szczególnym świątecznym okresie chcemy wyrazić wielki szacunek dla dorobku duchowej tradycji wschodniej. Zajmuje ona w naszej Ojczyźnie, gdzie spotykają się kulturowe dziedzictwa Zachodu i Wschodu, bardzo istotne miejsce. Dziękujemy Państwu za troskliwe pielęgnowanie i rozwijanie tej tradycji oraz przekazujemy najlepsze, najserdeczniejsze pozdrowienia" - dodał Duda.

ŻYCZENIA PARY PREZYDENCKIEJ

Autorka/Autor:Tomasz Mikulicz, rzw

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Aleksandra Popow

Pozostałe wiadomości

Upłynęło naprawdę niewiele czasu. Tego rodzaju procedury na świecie trwają od kilku do kilkudziesięciu miesięcy- zwróciła uwagę wicedziekanka Okręgowej Rady Adwokackiej doktor Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska w sprawie azylu Marcina Romanowskiego. - Ludzie, którzy mają coś za uszami, uciekają na Białoruś, do Rosji, na Węgry - komentował tę sprawę Sławomir Sierakowski z "Krytyki Politycznej".

"Upłynęło naprawdę niewiele czasu". Co "budzi wątpliwości" w sprawie Romanowskiego

"Upłynęło naprawdę niewiele czasu". Co "budzi wątpliwości" w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24, PAP

W czwartek wieczorem w centrum Krakowa przechodzień zauważył mężczyznę z bronią palną, siedzącego w samochodzie w towarzystwie innych. Poinformował o tym służby. Na miejscu pojawili się policjanci. Padły strzały, ale nie udało się jeszcze nikogo zatrzymać. Funkcjonariusze rozpoczęli obławę. Znaleziono puste auto.

Strzały i obława w centrum Krakowa, znaleziono auto

Strzały i obława w centrum Krakowa, znaleziono auto

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, RMF

Premier Węgier Viktor Orban odpowiedział na pytania polskich dziennikarzy w sprawie udzielenia ochrony prawnej Marcinowi Romanowskiemu przez jego rząd. Powiedział, że ta formuła to "proces prawny", w który on się nie miesza, jednocześnie stwierdzając, że "relacje między Polską a Węgrami nie są dobre, zwłaszcza z powodu brutalnego ataku polskiego ministra sprawiedliwości na węgierski rząd".

Orban o Romanowskim: O co wam chodzi? Wiem tylko, że relacje między Polską a Węgrami nie są dobre

Orban o Romanowskim: O co wam chodzi? Wiem tylko, że relacje między Polską a Węgrami nie są dobre

Źródło:
TVN24, PAP

Viktor Orban chciał pokazać Brukseli i Donaldowi Tuskowi, że praworządność można interpretować inaczej niż robią to oni - powiedział węgierski dziennikarz Miklosz Gabor. Redaktor gazety "Nepszava" ocenia, że azyl dla Marcina Romanowskiego "to działanie skierowane do wyborców Fideszu".

Węgierski dziennikarz: Orban dał azyl Romanowskiemu, bo w Unii ma niewiele do stracenia     

Węgierski dziennikarz: Orban dał azyl Romanowskiemu, bo w Unii ma niewiele do stracenia     

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Decyzję rządu Viktora Orbana o przyznaniu azylu politycznego podejrzanemu o przestępstwa kryminalne, poszukiwanemu Europejskim Nakazem Aresztowania Marcinowi Romanowskiemu uznajemy za akt nieprzyjazny wobec Rzeczpospolitej Polskiej i zasad Unii Europejskiej - przekazał szef MSZ Radosław Sikorski. "Jutro ogłosimy nasze decyzje" - zapowiedział.

Sikorski o "akcie nieprzyjaznym wobec Rzeczpospolitej Polskiej". "Jutro ogłosimy decyzje"

Sikorski o "akcie nieprzyjaznym wobec Rzeczpospolitej Polskiej". "Jutro ogłosimy decyzje"

Źródło:
tvn24.pl

Mija właśnie 25 lat od powrotu Makau pod władzę Chin. Podobnie jak znajdujący się obok Hongkong, Makau jest dawną europejską kolonią, której powrót pod kontrolę Pekinu był dla chińskich władz krokiem ku "zjednoczeniu chińskich ziem" i odzyskaniu dawnej świetności. Jednak bilans tych 25 lat pod chińską zwierzchnością jest w Makau zupełnie inny.

Chiny przejęły ten region 25 lat temu. Bilans? Zarobiono duże pieniądze, wszyscy są zadowoleni

Chiny przejęły ten region 25 lat temu. Bilans? Zarobiono duże pieniądze, wszyscy są zadowoleni

Źródło:
tvn24.pl

Policjant w dniu wolnym od służby rozpoznał dwóch mężczyzn na placu Mirowskim. Skojarzył, że dwa dni wcześniej w tej samej okolicy napadnięta i okradziona została starsza kobieta. 46-latek i jego 22-letni syn usłyszeli już zarzuty.

Szarpał starszą kobietę, przewrócił i okradł. Nagranie

Szarpał starszą kobietę, przewrócił i okradł. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

26-letni Luigi Mangione, oskarżony o morderstwo Briana Thompsona, szefa UnitedHealthcare, największej amerykańskiej firmy ubezpieczeniowej, stanął w czwartek przed sądem federalnym w Nowym Jorku. Mężczyźnie grozi kara śmierci.

Luigi Mangione ekstradowany do Nowego Jorku. Grozi mu kara śmierci

Luigi Mangione ekstradowany do Nowego Jorku. Grozi mu kara śmierci

Źródło:
PAP

Uniewinniono 11 portugalskich marynarzy okrętu wojennego NRP Mondego, którzy w marcu ubiegłego roku odmówili wypłynięcia z archipelagu Madery w rejs obserwacyjny za jednostką rosyjskiej floty wojennej. Mężczyźni będą mogli dochodzić odszkodowań.

Odmówili popłynięcia za Rosjanami. Jest wyrok

Odmówili popłynięcia za Rosjanami. Jest wyrok

Źródło:
PAP

Minister obrony Finlandii Antti Hakkanen twierdzi, że zagrożenie militarne ze strony Rosji dla krajów europejskich będzie występowało nawet po zakończeniu jej wojny z Ukrainą. Również estoński wywiad zagraniczny wskazuje, że przez następnych 10-20 lat NATO będzie musiało zapobiegać działaniom Rosji.

"Zadanie na 10-20 lat". Szef wywiadu o "głupich pomysłach Rosji"

"Zadanie na 10-20 lat". Szef wywiadu o "głupich pomysłach Rosji"

Źródło:
PAP, Reuters

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marcin Romanowski uciekł na Węgry przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Wcześniej zapewniał, że nie opuści kraju, podobnie twierdzili też jego partyjni koledzy. "Nie zamierzam destabilizować żadnego postępowania czy uciekać. Ani mdleć" - zapewniał w lipcu były wiceminister sprawiedliwości.

Nie zamierzał "uciekać, destabilizować, ani mdleć". Co wcześniej mówił Romanowski?

Nie zamierzał "uciekać, destabilizować, ani mdleć". Co wcześniej mówił Romanowski?

Źródło:
TVN24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech. Dariusz Wieczorek podjął decyzję o złożeniu rezygnacji ze stanowiska ministra nauki. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wnioski o uchylenie immunitetów posłów PiS Krzysztofa Szczuckiego i Jana Krzysztofa Ardanowskiego oraz europosła Daniela Obajtka. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 20 grudnia.

Ucieczka Romanowskiego, wypowiedź Orbana, dymisja Wieczorka

Ucieczka Romanowskiego, wypowiedź Orbana, dymisja Wieczorka

Źródło:
PAP, TVN24

Anna Gielewska, redaktorka naczelna środkowoeuropejskiego portalu śledczego "Vsquare" i wicenaczelna portalu "Frontstory" - w reakcji na informację o udzieleniu azylu Marcinowi Romanowskiemu - twierdzi, że teoretycznie premier Węgier Viktor Orban jest zdolny do wszystkiego. Bez wątpienia premier Węgier zdecydował się na otwarty konflikt z polskim rządem - dodała.

"Teoretycznie Orban jest zdolny do wszystkiego"

"Teoretycznie Orban jest zdolny do wszystkiego"

Źródło:
PAP

1031 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Mimo wojny Ukraina lepiej sobie radzi na polu gospodarczym niż Rosja - ocenił "Economist". Według tygodnika, Ukraina od początku pełnowymiarowej wojny była w stanie usprawnić swoją gospodarkę. Na początku walk sytuacja była krytyczna, jednak z czasem się poprawiła. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

"Economist": Ukraina lepiej sobie radzi na polu gospodarczym niż Rosja

"Economist": Ukraina lepiej sobie radzi na polu gospodarczym niż Rosja

Źródło:
PAP

W miejscowości Koczargi Nowe pod Warszawą doszło do zderzenia autobusu podmiejskiego ze śmieciarką. Jak straż pożarna, w zdarzeniu ucierpiała jedna osoba.

Autobus zderzył się ze śmieciarką. Jedna osoba ranna

Autobus zderzył się ze śmieciarką. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem nad morzem. W porywach może wiać do 80 kilometrów na godzinę.

Porywisty wiatr. Ostrzeżenia IMGW w części kraju

Porywisty wiatr. Ostrzeżenia IMGW w części kraju

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

- Z PR-owego punktu widzenia dla Prawa i Sprawiedliwości ta decyzja jest bardzo niedobra - oceniła w "Kropce nad i" Aleksandra Leo (Polska 2050), odnosząc się do przyznania ściganemu posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu ochrony międzynarodowej przez Węgry. Wyjaśniła, że Viktor Orban to człowiek, "który realizuje linię Putina w Unii Europejskiej". Marcin Horała (PiS) przekonywał zaś, iż były wiceminister sprawiedliwości "utracił wszelką nadzieję, że może liczyć na sprawiedliwy sąd w Polsce".

"Konfrontacyjna" decyzja Orbana. "Sam siebie i Węgry stawia poza nawiasem Unii Europejskiej"

"Konfrontacyjna" decyzja Orbana. "Sam siebie i Węgry stawia poza nawiasem Unii Europejskiej"

Źródło:
TVN24

- Dziś Budapeszt, jutro Moskwa. Wiadomo, gdzie dziś są Węgry na mapie politycznej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do udzielenia byłemu wiceministrowi sprawiedliwości w rządzie PiS Marcinowi Romanowskiemu ochrony międzynarodowej przez rząd Viktora Orbana. - Węgry mają tak fatalną reputację, jeśli chodzi o stan demokracji, o stan praworządności, że azyl na Węgrzech to jak azyl na Białorusi - ocenił.

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Źródło:
TVN24

Co może zrobić polskie państwo, kiedy Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech? Pytani przez Konkret24 prawnicy zgodnie oceniają, że polska prokuratura nie ma ruchu. Będzie musiała czekać, aż Romanowski opuści Węgry.

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Źródło:
Konkret24

- Każdy się broni tak, jak uważa. Pamiętajmy o tym, że każdy ma prawo do obrony. Poseł Romanowski wybrał taką formułę - powiedział Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, na antenie TVN24 po tym, jak obrońca Romanowskiego poinformował o udzieleniu ochrony międzynarodowej posłowi PiS przez rząd węgierski. Informację potwierdził szef kancelarii Viktora Orbana.

Co z postępowaniem? Co może zrobić polski rząd? Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej o sytuacji Romanowskiego

Co z postępowaniem? Co może zrobić polski rząd? Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej o sytuacji Romanowskiego

Źródło:
TVN24

Rząd Węgier uwzględnił wniosek posła Marcina Romanowskiego i udzielił mu ochrony międzynarodowej na podstawie ustawy o prawie azylu. Były wiceminister sprawiedliwości w rządzie PiS, któremu śledczy postawili 11 zarzutów twierdzi, że nie może liczyć na uczciwy proces w Polsce. Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak odniosła się do tych informacji. Jak wyjaśniała, udzielenie takiej ochrony czy przyznanie Romanowskiemu prawa azylu "z uwagi na obowiązujące przepisy dotyczące Europejskiego Nakazu Aresztowania nie mogą powstrzymać Węgier od przeprowadzenia procedury związanej z europejskim nakazem".

Romanowski z "ochroną międzynarodową" na Węgrzech. Polska prokuratura komentuje

Romanowski z "ochroną międzynarodową" na Węgrzech. Polska prokuratura komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Gazeta.pl, Mandiner, PAP

- Viktor Orban trochę się tłumaczył, ale w sumie raczej jest pod wpływem narracji Jarosława Kaczyńskiego, jeśli chodzi o interpretację zdarzeń w Polsce - powiedział premier Donald Tusk. Poinformował przy tym, że rozmawiał z premierem Węgier o jego wywiadzie, w którym wypowiadał się na temat Polski. - Brzmiało dość humorystycznie, kiedy mówił, że udzielił tego wywiadu, bo jest zatroskany stanem praworządności w Polsce, więc mogłem się tylko zaśmiać - skwitował Tusk.

"Powiedziałem Orbanowi, że różne rzeczy między nami się działy, ale czegoś tak dziwacznego jeszcze nie widziałem"

"Powiedziałem Orbanowi, że różne rzeczy między nami się działy, ale czegoś tak dziwacznego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
TVN24, Gazeta.pl

Izrael zbombardował Jemen, są ofiary śmiertelne. Celem nalotów był port i terminal naftowy. Izraelskie siły zbrojne oskarżyły rebeliantów Huti z Jemenu o wystrzelenie rakiety w stronę Izraela. Konflikt z proirańskimi Huti to kolejny z frontów działań Izraela. Od wielu miesięcy trwa wojna w Strefie Gazy, a organizacja Human Rights Watch zarzuca Izraelowi ludobójstwo na Palestyńczykach, odmawiając im dostępu do wody.

Izrael zbombardował cele leżące 2000 kilometrów od granicy. Odpowiedź na "potężny atak"

Izrael zbombardował cele leżące 2000 kilometrów od granicy. Odpowiedź na "potężny atak"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy wysiadła na Dworcu Centralnym, była już spóźniona na nagrania związane z pracą. Aplikacje taksówkowe pokazywały zbyt długi czas oczekiwania. Wtedy przed dworcem zaczepił ją taksówkarz i zaproponował transport "za cenę zgodną z taryfą". Tyle że za przejazd na Mokotów ostatecznie policzył 360 złotych. - Musiałam zapłacić, inaczej nie wypuściłby mnie z auta - twierdzi zrozpaczona kobieta. Sprawę zgłosiła policji.

Zapłaciła 360 złotych za taksówkę z Dworca Centralnego na Mokotów. Sprawę zgłosiła policji

Zapłaciła 360 złotych za taksówkę z Dworca Centralnego na Mokotów. Sprawę zgłosiła policji

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Sąd Rejonowy w Gliwicach wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako - poinformowała spółka w komunikacie. Rafako złożyło wniosek o ogłoszenie upadłości spółki we wrześniu.

Sąd ogłosił upadłość wielkiej polskiej firmy

Sąd ogłosił upadłość wielkiej polskiej firmy

Źródło:
PAP

Zaufany współpracownik Zbigniewa Ziobry, w Ministerstwie Sprawiedliwości najpierw jego asystent, później zastępca. Tam nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. 19 grudnia Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wobec Marcina Romanowskiego Europejski Nakaz Aresztowania. Co wiemy o polityku?

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

Źródło:
Konkret24
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poleciłem Szefowi Kancelarii i służbom prawnym Sejmu ustalenie, w jaki sposób jak najszybciej Rzeczpospolita może zaprzestać wypłacania Panu Posłowi wynagrodzenia za pracę, z której zrejterował - napisał w serwisie X marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Hołownia zlecił ustalenie, w jaki sposób Polska "może zaprzestać wypłacania wynagrodzenia" Romanowskiemu

Hołownia zlecił ustalenie, w jaki sposób Polska "może zaprzestać wypłacania wynagrodzenia" Romanowskiemu

Źródło:
tvn24.pl

- Kiedy prokuratura będzie takie oczekiwanie wobec mnie miała, to oczywiście, że się stawię i opowiem, jaki jest mój punkt widzenia na tę sprawę - oświadczył w "Kropce nad i" poseł PiS Krzysztof Szczucki, były szef Rządowego Centrum Legislacji. Odniósł się do zarzutów, jakie chcą przedstawić mu śledczy i wniosku o uchylenie mu immunitetu. Pytany, czy sam się go zrzeknie, odpowiedział, że "skłania się ku temu".

Czy zrzeknie się immunitetu? Szczucki: skłaniam się, ale nie chcę ostatecznie stawiać kropki nad i

Czy zrzeknie się immunitetu? Szczucki: skłaniam się, ale nie chcę ostatecznie stawiać kropki nad i

Źródło:
TVN24

Prokurator generalny Adam Bodnar skierował trzy wnioski o uchylenie immunitetu posłów Krzysztofa Szczuckiego i Jana Krzysztofa Ardanowskiego oraz europosła Daniela Obajtka - przekazała rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak.

Wnioski o uchylenie immunitetów Obajtka, Ardanowskiego i Szczuckiego

Wnioski o uchylenie immunitetów Obajtka, Ardanowskiego i Szczuckiego

Źródło:
TVN24, PAP

W wieku 28 lat zmarła dziennikarka amerykańskiej stacji informacyjnej KOLD 13 News Ana Orsini. - Jesteśmy zdruzgotani tą stratą - mówiła łamiącym się głosem prezenterka, która przekazała smutną wiadomość. Teraz podano przyczynę śmierci.

Prezenterka wiadomości zmarła w wieku 28 lat. Podano przyczynę śmierci

Prezenterka wiadomości zmarła w wieku 28 lat. Podano przyczynę śmierci

Źródło:
Kold 13 News, USA Today

Pogoda na Boże Narodzenie. Na razie możemy pożegnać się z wiosennymi temperaturami, jakie zapanowały w Polsce, ponieważ kolejne dni przyniosą spore ochłodzenie. W weekend miejscami popada śnieg - lokalnie może dosypać go naprawdę sporo. Czy jednak białe krajobrazy mają szansę utrzymać się do Wigilii?

Nadciągają opady śniegu. Czy pozostaną z nami do świąt? Pogoda na Boże Narodzenie

Nadciągają opady śniegu. Czy pozostaną z nami do świąt? Pogoda na Boże Narodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl