Obowiązywało ograniczenie do 120 kilometrów na godzinę, ale on jechał znacznie szybciej. 67-letniego obywatela Niemiec zatrzymali policjanci z Suwałk (woj. podlaskie). Wcześniej nagrał go policyjny wideorejestrator. Okazało się, że niemieckie władze poszukiwały mężczyzny. Poszukiwany był także samochód, którym jechał.
Kamera nieoznakowanego radiowozu zarejestrowała na drodze ekspresowej S61 kierowcę audi, który jechał z prędkością 185 kilometrów na godzinę, przekraczając tym samym dopuszczalną prędkość o 65 kilometrów na godzinę.
"Okazało się, że za kierownicą pojazdu siedział 67-latek, który poinformował policjantów, że zawsze tak jeździ i nie ma zamiaru tego zmieniać" - przekazano w komunikacie na stronie Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach.
Był poszukiwany, szukali też auta, którym jechał
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany w Niemczech do ustalenia miejsca pobytu.
"Także samochód, którym jechał, poszukiwany był przez władze Niemiec i podlegał zatrzymaniu oraz zabezpieczeniu. Teraz obywatel Niemiec za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem" - przekazali policjanci.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Suwałki