Wypadek na drodze ekspresowej S12 w miejscowości Sieprawice (województwo lubelskie). Tir wjechał w inny samochód ciężarowy, naprawiany na pasie awaryjnym. Potrącony pojazd uderzył następnie w zaparkowane przed nim auto osobowe. Do szpitala przewieziono trzech mężczyzn. Są w ciężkim stanie.
Do wypadku na drodze ekspresowej S12 w miejscowości Sieprawice doszło w poniedziałek 6 września około godziny 16.30. - Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 71-letni kierowca tira marki DAF najechał na znajdujący się na pasie awaryjnym inny samochód ciężarowy, marki MAN. Ten ostatni uderzył zaś w stojący przed nim samochód marki Kia – tak przebieg wypadku opisywał młodszy aspirant Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Poszkodowani w wypadku to dwóch mechaników i kierowca
Do szpitala przewieziono, w ciężkim stanie, trzy osoby. To kierowca tira stojącego na pasie awaryjnym i dwóch mechaników, którzy przyjechali samochodem osobowym, żeby pomóc w naprawie.
- Mężczyźni są w wieku 21, 41 i 66 lat. W momencie gdy 71-latek wjechał na pas awaryjny, byli zajęci naprawą – poinformował mł. asp. Karbowniczek.
Ustalono, że sprawca wypadku był trzeźwy. Policja bada inne okoliczności zdarzenia.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24