Sześć osób trafiło do szpitala po tym, jak w miejscowości Popowo (Podlaskie) autokar zjechał z drogi i przewrócił się na bok. Usuwanie pojazdu trwało do wczesnych godzin rannych.
Do wypadku doszło w niedzielę (30 stycznia) po godzinie 21 na drodze krajowej numer 61. W Popowie, w powiecie grajewskim, autokar relacji Warszawa-Suwałki wjechał do rowu i przewrócił się na bok.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca stracił panowanie nad kierownicą prawdopodobnie na skutek silnego podmuchu wiatru.
W środku było dwóch kierowców i jedenastu pasażerów
- Autokarem podróżowało 13 osób – dwóch kierowców i 11 pasażerów. Sześciu pasażerów przewieziono do szpitala – informuje podinspektor Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.
Na miejsce pracowały trzy zastępy straży pożarnej z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Grajewie oraz strażacy-ochotnicy z OSP Boczki-Świdrowo.
Usuwanie autokaru trwało do godziny 4 rano. Ruch odbywał się wahadłowo.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Grajewie