Prokuratura postawiła zarzuty 22-letniemu Irakijczykowi, który w niedzielę uciekał w Białymstoku autem osobowym przed policją, wioząc sześciu migrantów. Irakijczykowi na co dzień mieszkającemu w Szwecji za organizację nielegalnego przekroczenia granicy grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności, a za ucieczkę przed policją - do pięciu lat. Decyzją sądu spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie tymczasowym.
Wszystko zaczęło się w niedzielę (17 października) rano, gdy Straż Graniczna poinformowała białostocką policję o aucie marki Audi na szwedzkich tablicach rejestracyjnych, które nie zatrzymało się do kontroli drogowej. Pościg rozpoczął się w podbiałostockiej Grabówce. Kierowca uciekał tzw. Trasą Generalską, próbując wyjechać w kierunku Warszawy.
Na nagraniu udostępnionym przez policję widać, jak jadąc z prędkością 200 kilometrów na godzinę, kierowca przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle, w chwili gdy na przejście chciał wejść pieszy. Na szczęście przechodzień się cofnął i do tragedii nie doszło.
Za kierownicą siedział 22-letni Irakijczyk, który na stałe mieszka w Szwecji
"Po kilkunastokilometrowym pościgu kierowca audi skręcił na parkingi przy ulicy Andersa w Białymstoku. Kontynuując ucieczkę, jechał chodnikami, a zaparkowane pojazdy omijał w ryzykowny sposób. Ostatecznie drogę ucieczki odcięli mu policjanci z białostockiej patrolówki" – czytamy w policyjnym komunikacie.
Okazało się, że za kierownicą siedział 22-letni Irakijczyk, który na stałe mieszka w Szwecji. W jego samochodzie było sześciu obywateli Iraku, którzy nielegalnie przebywali na terenie Polski. Dwóch z nich siedziało w bagażniku.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował Irakijczyka
Migranci zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej. Kierowca został zaś zatrzymany przez policję. Jak poinformował w szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ Maciej Płoński, sąd przychylił się do wniosku prokuratury i Irakijczyk spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie tymczasowym.
Usłyszał już dwa zarzuty. Dotyczą one, oprócz pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy RP, także ucieczki przed pościgiem policji. Za pierwszy czyn mężczyźnie grozi do ośmiu, a za drugi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Od początku kryzysu zatrzymali 136 kurierów
Podlaska policja poinformowała we wtorek o areszcie dla innego kierowcy przewożącego migrantów. To obywatel Syrii, który został zatrzymany przez policjantów w minioną sobotę w Królowym Moście. Przewoził 15 Irakijczyków nielegalnie przebywających na terenie naszego kraju.
Z informacji policji wynika, że od początku kryzysu na granicy polsko-białoruskiej mundurowi zatrzymali w Podlaskiem 136 kurierów przewożących w samochodach ponad 500 migrantów.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: KMP Białystok