Policyjny pościg pod Łomżą (Podlasie). Funkcjonariusze zatrzymali i przekazali Straży Granicznej 22 migrantów, którzy byli przewożeni dwoma samochodami. Jak informuje rzecznik podlaskiej policji, w chwili zatrzymywania część osób się rozbiegła.
Do zdarzenia doszło 20 lipca w Marianowie koło Łomży. Jak relacjonują lokalne media, policjanci otrzymali informację, że jeden z kierowców jadących drogą krajowa 61 poinformował, że widzi samochód, w którym pasażerowie jadą w bagażniku. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać auto, ale jego kierowca zaczął uciekać.
Czytaj też: Uciekał busem, w którym było 26 migrantów. Przez okno wyrzucił telefon.
22 migrantów przekazanych Straży Granicznej
Rzecznik podlaskiej policji podinspektor Tomasz Krupa informuje, że policjanci przekazali Straży Granicznej 22 migrantów przewożonych dwoma samochodami.
- Auta zostały zatrzymane pod Łomżą - to honda i kia. W Hondzie, oprócz kuriera, było przewożonych 12 osób. W drugim aucie było 10 osób. W chwili zatrzymania część migrantów rozbiegła się - na miejscu policjanci zatrzymali dziewięć osób, a później, po poszukiwaniach, jeszcze jedną - podaje policjant.
- Wszyscy zostali przekazani zostały funkcjonariuszom Straży Granicznej. Migranci to obywatele Afganistanu, a kurier to obywatel Białorusi - podsumowuje rzecznik podlaskiej policji.
Autorka/Autor: pk/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24