W trakcie jazdy dostał ataku epilepsji. Pomogli mu policjant oraz świadkowie zdarzenia

Policjant pomógł kierowcy
Do zdarzenia doszło w Łapach w powiecie białostockim
Źródło: Google Earth

Na jednej z ulic w Łapach (Podlaskie) kierowca potrzebował pilnej pomocy. Prawdopodobnie w trakcie jazdy dostał ataku epilepsji. Pomogli mu świadkowie oraz dzielnicowy, który był akurat w pobliżu. Wyciągnęli mężczyznę z auta i udzielił pierwszej pomocy.

Dzielnicowy zauważył, że na jednej z ulic w Łapach stoi samochód, przy którym zgromadzili się ludzie.

- Chwilę później okazało się, że kierowca potrzebował natychmiastowej pomocy. Z ustaleń funkcjonariusza wynikało, że mężczyzna w trakcie jazdy samochodem prawdopodobnie dostał ataku epilepsji - mówi aspirant Katarzyna Molska-Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Policjant pomógł kierowcy
Policjant pomógł kierowcy
Źródło: KMP Białystok

Mężczyzna trafił pod opiekę ratowników

Mundurowy, wspólnie ze świadkami zdarzenia, wyciągnął kierowcę z auta i udzielił mu pierwszej pomocy. Monitorował też stan jego zdrowia aż do przyjazdu załogi karetki pogotowia.

Czytaj też: Amerykański producent filmowy zgubił w lesie telefon. Z pomocą przyszły policjantki z Warmii

Z kolei świadkowie zdarzenia powiadomili służby ratunkowe.

- Dzięki szybkiej reakcji przechodniów oraz dzielnicowego mężczyzna bezpiecznie trafił pod opiekę ratowników – zaznacza asp. Molska-Zarzecka.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: