W Jurowcach pod Białymstokiem w ogniu stanęła stolarnia. Pożar objął około 300 metrów kwadratowych powierzchni i przeniósł się też na sąsiedni budynek mieszkalny. Strażacy informują, że na szczęście nie ma osób poszkodowanych.
- Początkowo były informacje, że to dość poważny pożar. Całe szczęście sytuacja jest opanowana – powiedział na antenie TVN24 nasz reporter Adrian Zaborowski.
W Jurowcach pod Białymstokiem o ogniu stanęła stolarnia. Pożar objął około 300 metrów kwadratowych.
- Ogień rozprzestrzenił się następnie na pobliski budynek mieszkalny. Dziś w Jurowcach są bowiem porywy silniejszego wiatru – zaznaczył reporter.
Nie ma osób poszkodowanych
Dach stolarni się zawalił. Pożar już się nie rozprzestrzenia. Trwa dogaszanie. Nie ma osób poszkodowanych. Na miejscu jest kilkanaście zastępów straży pożarnej.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24