Rzeźba w ścisłym centrum Białegostoku przedstawia postać młodego Ludwika Zamenhofa – twórcę języka esperanto. Na początku sierpnia pisaliśmy, że ktoś wyrwał ją z chodnika i przewrócił. Wiceprezydent Rafał Rudnicki nazwał to w mediach społecznościowych "wyjątkowym aktem wandalizmu".
Pomnik został zabrany do naprawy. Wrócił już na swoje miejsce. Władze miasta zgłosiły sprawę policji. Ta rozpoczęła czynności w kierunku zniszczenia cudzej rzeczy.
Postępowanie umorzone. Powód - brak znamion czynu zabronionego
Jak napisał w komunikacie dla mediów podinspektor Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji, "(mundurowi) rozwikłali zagadkę przewróconej figury".
"Nie mamy tu sytuacji uszkodzenia mienia, a postępowanie w tej sprawie zostało umorzone z powodu braku znamion czynu zabronionego" – stwierdził.
Po lekkim dotknięciu
Załączony w komunikacie film z monitoringu (z 11 sierpnia, z godz. 9.15), na którym widzimy jak przechodzący mężczyzna lekko dotyka rzeźby, ta zaczyna się przewracać, po czym mężczyzna ją łapie i kładzie na chodniku.
Wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki wątpi jednak, aby rzeźba zaczęła się przewracać przy tak lekkim dotknięciu.
- Dobrze byłoby, żeby policja sprawdziła, czy ktoś jej wcześniej nie uszkodził w takim stopniu, że zaczęła się przewracać nawet przy lekkim dotyku – mówi nam.
ZOBACZ TEŻ: Polska myśl pomnikowa. "Dominują mężczyźni i wojna"
Policja: nic nie wskazuje, żeby doszło do umyślnego uszkodzenia rzeźby
Władze miasta zastanawiają się nad odwołaniem się od decyzji o umorzeniu postępowania. Jak natomiast informuje podkomisarz Malwina Trochimczuk z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, zostały wykonane oględziny pomnika oraz miejsca, o które chodzi.
- Nic nie wskazuje, żeby doszło do umyślnego uszkodzenia rzeźby – zaznacza policjantka.
Pomnik młodego Zamenhofa to projekt złożony do budżetu obywatelskiego 2017 roku, w przypadającą wtedy 100. rocznicę śmierci Zamenhofa. Ustawiono go w 2019 roku przy ul. Zamenhofa, gdzie niegdyś znajdował się dom rodzinny twórcy esperanto.
Autorka/Autor: tm/jas
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Podlaska Policja