Nie tylko spisy ofiar, ale też zdjęcia z ekshumacji, wywiady i analizy zbrodni katyńskiej. To wszystko znajduje się w 72 numerach "Gońca Krakowskiego", które pozyskało właśnie białostockie Muzeum Pamięci Sybiru.
- Kupiliśmy te numery od prywatnego kolekcjonera. "Goniec Krakowski" był wydawany od 1939 do 1945 roku i kolportowany w dystrykcie krakowskim. Siedziba redakcji i drukarni mieściła się w Pałacu Prasy przy ulicy Wielopole 1 w Krakowie. Pierwszy numer "Gońca" ukazał się 27 października 1939 roku w nakładzie 60 tysięcy egzemplarzy i liczył cztery strony. Jako jego wydawca figurowała Spółka Wydawnicza Goniec Krakowski, a jako redaktor naczelny Włodzimierz Długoszewski. Wkrótce podniesiono nakład dziennika. Niektóre numery ukazywały się nawet w 120 tys. egzemplarzach – mówi dyrektor muzeum prof. Wojciech Śleszyński.
Dodaje, że choć pismo służyło oczywiście niemieckiej propagandzie, to - mimo ogólnej pogardy – było powszechnie czytane. - Tyle że na opak. Szczególnie poszukiwany był w przełomowych momentach wojny (atak Hitlera na ZSRR, klęska Niemców pod Stalingradem, lądowanie aliantów w Normandii), gdy starano się z propagandowego języka wyłowić jak najwięcej prawdziwych wiadomości. Takim momentem było też ogłoszenie przez Niemców informacji o odkryciu grobów katyńskich w 1943 roku. W "gadzinówkach" Generalnego Gubernatorstwa drukowano wtedy listę nazwisk rozstrzelanych przez Sowietów polskich oficerów, a mieszkańcy niemal wyrywali sobie egzemplarze z rąk – podkreśla dyrektor.
"Memoriał Zbrodni Katyńskiej"
Sowieckiej zbrodni ma być poświęcona ekspozycja "Memoriał Zbrodni Katyńskiej" (jako część wystawy stałej), która powstaje właśnie w podziemiach muzeum. Zobaczymy tam tablice z nazwiskami wszystkich 17 940 znanych ofiar zbrodni. Znajdą się tu też puste tablice upamiętniające nieznane ofiary z tzw. listy białoruskiej, które spoczywają prawdopodobnie w Kuropatach koło Mińska.
W ramach ekspozycji prezentowany też będzie obraz Matki Boskiej Katyńskiej oraz sylwetka polskiego oficera klęczącego w oczekiwaniu na śmiertelny strzał. Sylwetka ma być złożona z guzików z polskich mundurów – przedmiotu najczęściej wydobywanego z katyńskich dołów.
Obecnie, oprócz prac nad wystawą stałą, zespół Muzeum Pamięci Sybiru koordynuje prace związane z dostawą i montażem mebli oraz niezbędnego sprzętu. Otwarcie instytucji planowe jest na 17 września przyszłego roku, czyli w 82. rocznicę agresji ZSRR na Polskę. Muzeum ma opowiadać historię wywózek na Sybir od XVI wieku. Skupi się na relacjach, wspomnieniach i pamiątkach zesłańców.
Źródło: TVN24 Białystok
Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Pamięci Sybiru