Na pole spadł balon, był tam już mężczyzna z lokalizatorem. "Przyjechałem kupić samochód"

Na polu wylądował balon
Bargłów Kościelny. W nocy na pole spadł balon. Policjanci znaleźli 1500 paczek papierosów
Źródło: KPP Augustów

Przyjechałem tu tylko kupić samochód - tak 37-letni mężczyzna tłumaczył, dlaczego znalazł się w nocy w pobliżu pola w gminie Bargłów Kościelny (Podlaskie), na które spadł balon. Balon transportował 1500 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych. Mężczyzna miał włączony lokalizator wskazujący miejsce lądowania balonu. 

Policjanci ustalili, że w nocy na pole w gminie Bargłów Kościelny spadł balon z paczką. Dojeżdżając na miejsce, zauważyli zaparkowanego peugeota, a w oddali - idącego mężczyznę.

"Twierdził, że przyjechał kupić samochód. Szybko jednak wyszedł na jaw jego prawdziwy cel podróży" – czytamy w komunikacie na stronie Komendy Powiatowej Policji w Augustowie.

Na polu wylądował balon
Na polu wylądował balon
Źródło: KPP Augustów

Trafił do policyjnego aresztu

37-latek miał włączony lokalizator wskazujący miejsce lądowania paczki. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Funkcjonariusze zabezpieczyli 1500 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej.

ZOBACZ TEŻ: Balon z ładunkiem wylądował w centrum miasta

Zabezpieczyli 1500 paczek papierosów
Zabezpieczyli 1500 paczek papierosów
Źródło: KPP Augustów

Skarb Państwa straciłby ponad 40 tysięcy złotych

"Wprowadzenie na rynek zabezpieczonego towaru naraziłoby Skarb Państwa na stratę z tytułu niezapłaconych podatków na ponad 40 tysięcy złotych" – informuje policja.

Podejrzany o sprowadzenie nielegalnego towaru 37-latek usłyszał zarzut uchylania się od opodatkowania, za który teraz odpowie przed sądem.

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: