Otworzyli śluzę, woda zalała dwie wsie. Urzędnicy zawiadomili prokuraturę

Trwa zabezpieczanie wałów w Oławie ( 18.09.2024, godz. 10.40)
Stan rzek Odry i Oławy - 17.09 godzina 18:30
Źródło: Damian/Kontakt24

Urząd Gminy w Oławie na Dolnym Śląsku zawiadomił prokuraturę o możliwym przestępstwie. Chodzi o decyzję Wód Polskich o otwarciu śluzy na Odrze, która doprowadziła do zalania polderu "Lipki – Oława", w tym dwóch wsi. Doszło do tego podczas ubiegłorocznej powodzi.

Do otwarcia śluzy wałowej w biegu rzeki Odra doszło 16 września. Wtedy zostały zalane dwie miejscowości, uszkodzone budynki i gospodarstwa rolne.

Jak podaje Karolina Stocka-Mycek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, zdaniem Urzędu Gminy w Oławie celem uniknięcia zalania Oławy i Wrocławia podjęto niezasadną decyzję o otwarciu śluzy wałowej na rzece Odra, czym doprowadzono do zalania polderu przeciwpowodziowego "Lipki – Oława".

PRZECZYTAJ: Śledztwo w sprawie powodzi w Nysie i Lewinie Brzeskim. Na co zwróci uwagę prokurator?

Zabezpieczanie wałów w Oławie ( 18.09.2024, godz. 10.40)
Zabezpieczanie wałów w Oławie ( 18.09.2024, godz. 10.40)
Źródło: PAP

W wyniku tego działania doszło do zalania wodą powodziową miejscowości Stary Otok i Stary Górnik. W konsekwencji uszkodzeniu uległy 51 budynki i 44 gospodarstwa rolne, co spowodowało straty w łącznej wysokości nie mniejszej niż trzy miliony złotych złotych.

ZOBACZ: Polder zalewowy pod Wrocławiem otwarty. Dwie wsie zagrożone zalaniem. Ludzie nie chcieli się ewakuować.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: