Pijani "testowali" auto, ugrzęźli na polu rzepaku

Kierowcy, którzy jeździli terenówką po uprawach byli kompetnie pijani
Kierowcy, którzy jeździli terenówką po uprawach byli kompletnie pijani
Źródło: KPP Strzyżów 

Podczas picia alkoholu wpadli na pomysł przetestowania auta terenowego. Wjechali na pole rzepaku i ugrzęzli. Kierowca miał blisko cztery promile w organizmie, a pasażer ponad trzy.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Gbiska w powiecie strzyżowskim na Podkarpaciu. Jeden z mieszkańców poinformował policję, że dwóch mężczyzn samochodem terenowym niszczy jego uprawy rzepaku. Policjanci zastali ich we wskazanym miejscu. Próbowali wyjechać autem z grząskiego terenu.

Mężczyźni staną przed sądem
Mężczyźni staną przed sądem
Źródło: KPP Strzyżów

Byli kompletnie pijani

Uwagę mundurowych zwróciło dziwne zachowanie mężczyzn. Obaj zostali zbadani alkomatem. 38-letni właściciel samochodu miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie, a jego 42-letni kolega blisko cztery. Obaj nie mają uprawnień do kierowania pojazdami. Stracili je wcześniej w związku z prowadzeniem w stanie nietrzeźwości.

Kierowcy, którzy jeździli terenówką po uprawach byli kompetnie pijani
Kierowcy, którzy jeździli terenówką po uprawach byli kompetnie pijani
Źródło: KPP Strzyżów

Pojechali wypróbować auto w terenie

"Mężczyźni oświadczyli, że razem pili alkohol i w pewnym momencie jeden z nich stwierdził, że ma ochotę przejechać się nissanem. Właściciel terenówki bez chwili namysłu udostępnił nietrzeźwemu koledze samochód. Razem pojechali wypróbować auto w terenie" - przekazała strzyżowska policja.

38-latek i 42-latek odpowiedzą za zniszczenie upraw. Dodatkowo starszy z nich odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień.

38 i 42-latek odpowiedzą za zniszczenie upraw.
38 i 42-latek odpowiedzą za zniszczenie upraw.
Źródło: KPP Strzyżów
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: