We wrocławskim zoo na świat przyszły dwa orlenie cętkowane. - To wielkie wydarzenie - mówią zgodnie pracownicy ogrodu zoologicznego. To oni przez miesiąc, 24 godziny na dobę, doglądali młodych płaszczek tak, by nie padły ofiarą żyjących w tym samym zbiorniku drapieżników.
Orlenie cętkowane w Polsce można oglądać jedynie we Wrocławiu. Na świecie ma je tylko 19 ogrodów zoologicznych. A ich hodowla i rozmnażanie nie są łatwe. - Narodziny to powód do radości i dumy, ponieważ orlenie przyjechały do nas jako bardzo młode osobniki i musieliśmy poczekać, aż dorosną - mówi Jakub Kordas, kierownik akwariów w Afrykarium i koordynator hodowli orleni cętkowanych w Europie. I dodaje, że czekać trzeba było długo, bo dorastanie u orleni cętkowanych trwa nawet siedem lat.
Płaszczki pod szczególnym nadzorem
Czekać było warto, bo w 2019 roku na świat przyszedł tu pierwszy z orleni. A ostatnio Afrykarium przywitało dwa kolejne. - To samczyk i samiczka. Ich ojca poznamy dopiero po teście DNA - podkreśla Kordas. Kolejna ciążą była wyczekiwana. - To dość długa historia, bo ciążą trwa u płaszczek prawie rok. Jaja rozwijają się w ciele matki, a młode po porodzie gotowe są do samodzielnego życia - wyjaśnia Radosław Ratajszczak, prezes Zoo Wrocław. I opisuje: - Młode rodzi się zwinięte w rulonik jak naleśnik. Małe płaszczki przez ponad miesiąc znajdowały się pod szczególnym nadzorem. Jak mówi prezes zoo, pracownicy nie spuszczali z nich oczu. - W naszym zbiorniku jest trochę drapieżników, między innymi rekiny, dlatego zachodziło niebezpieczeństwo, że mogą zaatakować młode. Dlatego załoga przez ponad miesiąc, 24 godziny na dobę, dzień i noc ktoś obserwował akwarium i dzięki temu te dwa maluchy udało się uratować - cieszy się Ratajszczak.
"Pojadą w świat"
Co stanie się z płaszczkami, gdy dorosną? - Pojadą w świat do konkretniej, skrupulatnie wybranej wcześniej instytucji w Europie. Jako koordynator hodowli będę starał się umieścić je w instytucjach, gdzie wzbogacą pulę genetyczną. Nasze samice są niespokrewnione z grupą założycielską, więc ich potomstwo jest bardzo cenne dla całej europejskiej grupy hodowlanej - podkreśla Kordas.
Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Zoo Wrocław