Ukończyli budowę, swoją pracę uczcili litrem żytniówki, a doświadczenia spisali i włożyli do butelki. W Wałbrzychu (woj. dolnośląskie) znaleziono właśnie butelkę z listem napisanym przez niemieckich robotników w 1903 roku.
- W czasie prac modernizacyjnych wałbrzyskiego ratusza znaleźliśmy ukrytą wiadomość w butelce. List był schowany w więźbie dachowej – opowiada Anna Żabska, rzecznik prezydenta Wałbrzycha.
Butelkę po piwie z pobliskiego browaru w Świebodzicach ukryło siedmiu pracowników, którzy w 1903 roku rozbudowywali ratusz.
Drogie czasy, tania wódka
List jest napisany w języku niemieckim. Mężczyźni napisali w nim, że budowę wieży ukończyli 3 lipca 1903 roku, a swoją pracę uczcili litrem żytniówki. Za wykonane prace robotnicy otrzymali wynagrodzenie w wysokości 30 fenigów za godzinę.
- Litr żytniówki kosztował w tamtych czasach 50 fenigów. Oznacza to, że alkohol był wtedy tańszy niż teraz. Można było sobie na niego pozwolić właściwie po godzinie pracy. Ale herbata czy los na loterii były w tamtych czasach towarami luksusowymi - tłumaczy Żabska. - Informacje o cenach na początku ubiegłego stulecia przeczytać można było w ówczesnej gazecie "Waldenburger Wochenblatt" - tłumaczy.
Cenne znalezisko
- Rzadko mamy do czynienia z takimi znaleziskami, dlatego jest ono dla nas niezwykle cenne - przyznaje Anna Żabska.
Neogotycki ratusz wybudowano w latach 1855-1856. - Autorem projektu był wrocławski architekt H.F. Waesemann. W 1903r. ratusz rozbudowano według projektu wrocławskiego architekta Karla Grossera. Obiekt powiększono o dwa dwukondygnacyjne skrzydła. Wielopołaciowy dach zyskał siedem wieżyczek, najwyższą zakończono sygnaturką z prześwitem i zwieńczono iglicowym hełmem - opowiada rzecznik prezydenta Wałbrzycha.
Pełna treść listu:
Niezwykły list odnaleziono w wałbrzyskim ratuszu:
Autor: gdem, mir/b / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miejski w Wałbrzychu