Nie żyją dwie osoby, osiem przebywa w szpitalu, w tym trzy w stanie ciężkim - to bilans zachorowań na świńską grypę we Wrocławiu.
- W środę zmarło dwóch pacjentów, zarażonych wirusem świńskiej grypy - informuje w rozmowie z TVN24 Sebastian Lorenc, rzecznik Samodzielnego Szpitala Klinicznego nr 1 przy ul. Curie-Skłodowskiej we Wrocławiu.
Szpital na razie nie ujawnia szczegółów dotyczących tożsamości pacjentów. Wiadomo jednak, że jeden z nich trafił do szpitala z ciężkimi objawami grypy i przebywał na oddziale intensywnej terapii. W klinice przy ul. Curie-Skłodowskiej przebywa jeszcze 4 pacjentów zarażonych wirusem A/H1N1.
- Stan dwóch z nich jest ciężki. Chorzy przebywają na intensywnej terapii - mówi Lorenc. - Pozostałe dwie osoby są w lepszym stanie - dodaje. Kolejna osoba w stanie ciężkim znajduje się pod opieką lekarzy szpitala wojskowego.
8 zarażonych, kolejne podejrzenia
Według informacji jakie podaje sanepid w stolicy Dolnego Śląska zarażonych wirusem świńskiej grypy jest w sumie 8 osób. Wszystkie są hospitalizowane.
- U nas jest jeden pacjent zarażony wirusem A/H1N1. Jego stan jest poważny - informuje Marzena Kasperska, rzecznik Szpitala Wojskowego we Wrocławiu. - Jest to mężczyzna po operacji kardiochirurgicznej. Przyczyną ciężkiego stanu nie jest grypa, a przebyta operacja - dodaje.
Specjaliści nie wykluczają jednak kolejnych zachorowań. Jak podaje Radio Wrocław trwają badania kolejnych.
Specjaliści ostrzegają
W ciągu ostatniego tygodnia na grypę zachorowało ponad 7 tysięcy osób na Dolnym Śląsku, czyli ponad trzykrotnie więcej niż w ostatnim tygodniu grudnia. Wirus A/H1N1 jest zaliczany do tzw. grypy sezonowej. Lekarze podkreślają, że nie można bagatelizować nawet pierwszych objawów choroby.
- Jeśli już zachorujemy to powinniśmy zostać w domu i nie zarażać innych - zaznacza Mieszkowska. - Ale wiadomo, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Trzeba odpowiednio dbać o dietę, unikać zatłoczonych miejsc bądź się zaszczepić - dodaje.
Autor: balu//kv / Źródło: TVN 24 Wrocław, PRW
Źródło zdjęcia głównego: TVN24