W sumie 32 osoby, w tym kilkuletnie dziecko, zostały ranne w zderzeniu dwóch tramwajów w samym centrum Wrocławia. Na miejscu były straż pożarna, pogotowie i policja.
- Do wypadku doszło na pl. Dominikańskim przed godz. 8.00. Ranni mieli połamane nosy, urazy głowy i potłuczenia. Na miejscu były kareteki pogotowia i straż pożarna. Przeprowadziliśmy segregację rannych, od tych najciężej do lżej poszkodowanych - relacjonował tuż po wypadku dyżurny wrocławskiej straży pożarnej.
30 rannych
Według informacji strażaków, ranne zostały 32 osoby, w tym kilkuletnie dziecko. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitala na badania.
- Do szpitala przy ul. Weigla trafiła osoba najciężej ranna. Jest w średnim stanie, ma uraz czaszki - poinformował po godz. 10.00 dyżurny wrocławskiego pogotowia ratunkowego.
Jak doszło do wypadku? Według relacji świadków, potwierdzonych przez rzeczniczkę Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, tramwaj linii nr 10 podczas hamowania najechał na tył drugiego pojazdu linii 33 plus. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEMAT RELACJI ŚWIADKÓW.
- Jest jeszcze zbyt wcześniej, żeby mówić o przyczynach wypadku. Będziemy je badać. W momencie wypadku motorniczy nie był wstanie powiedzieć co się stało - mówiła na antenie TVN 24 Agnieszka Korzeniowskia, rzeczniczka MPK we Wrocławiu.
Utrudnienia
Przez dwie godziny na pl. Dominikańskim ruch był utrudniony. Tramwaje nie kursowały od ul. Kazimierza Wielkiego w stronę Traugutta. Po godz. 10.00 ruch został wznowiony.
Do wypadku doszło w samym centrum Wrocławia:
Autor: balu/b / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | M.Lester