Od soboty turyści ponownie mogą zwiedzać Zamek Książ w Wałbrzychu (woj. dolnośląskie). - W dalszym ciągu trwają prace zabezpieczające dach, usuwamy też zniszczenia po środowym pożarze. Na szczęście ogień nie dotknął Sali Maksymiliana - wyjaśnia Krzysztof Urbański, pracownik zabytku. Niestety, widoczne są powstałe po akcji gaśniczej zacieki na suficie. Mimo prac przy osuszaniu, zwiedzający mają dostęp do wszystkich pomieszczeń zamku.
Pożar na Zamku Książ wybuchł w środę. Straty wyniosły około 1 mln zł. Ogień strawił 500 metrów kwadratowych dachu. CZYTAJ WIĘCEJ
Robotnicy zaprószyli ogień
Zarzut nieumyślnego spowodowania pożaru usłyszały już dwie osoby, które w piątek były przesłuchiwane przez prokuratorów w związku z pożarem na zamku. Są to pracownik i właściciel firmy prowadzącej prace remontowe. Przyczyną pożaru miało być nieumiejętne posługiwanie się palnikiem gazowym.
Z pożarem walczyło 37 zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza była utrudniona ze względu na lokalizację zabytkowej budowli. Ta znajduje się na wzgórzu, otoczona jest lasem i fosą. - Dojazd na dziedziniec jest wąski, a ograniczona ilość miejsca utrudniła nam dojazd pod sam budynek. To wysoki obiekt, specyficzna konstrukcja - przyznał przedstawiciel straży pożarnej.
Autor: balu/b/kwoj / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław