- Wydaliśmy wojnę kolejkom - mówią pracownicy Portu Lotniczego Wrocław i chwalą się, że teraz pasażerowie na swój bagaż muszą czekać... maksymalnie 1,5 minuty.
- Przygotowaliśmy autorski program "stop kolejkom", dzięki któremu maksymalnie skróciliśmy czas oczekiwania na bagaż - tłumaczy Aleksandra Palus, rzeczniczka Portu Lotniczego Wrocław. Zapewnia, że pasażerowie swoje torby i plecaki dostają po kilkudziesięciu sekundach. To zasługa dwóch niezależnych taśmociągów, które w ciągu jednej doby potrafią szybko przetransportować nawet dwadzieścia ton bagażu.
Monitoring trzech ton bagażu
– Aby maksymalnie skrócić czas czekania na walizki, wdrożyliśmy też system monitoringu przepływu bagażu - mówi Tomasz Lenart, kierownik obsługi pasażerskiej w Porcie Lotniczym Wrocław.
I to właśnie nagrania pomagały usprawnić działania obsługi lotniska i system transportu walizek. Wrocławskie lotnisko trenowało dwa miesiące. - I teraz już jesteśmy pewni, że 1,5 minuty czekania maksymalnie i ani sekundy dłużej, mimo że obsługa jednego lotu niskokosztowego to średnio 1,5 tony bagażu, a czarterowego - dwa razy więcej - zapewnia Palus.
Mniej czekania w kolejkach?
Program ,,stop kolejkom” to też mniej czekania do odprawy biletowo-bagażowej czy kontroli bezpieczeństwa i dokumentów. - Dzięki systemowi rezerwacji jesteśmy w stanie przewidzieć nasilenie ruchu. Dlatego też pasażerowie mają zagwarantowany komfort, a kontrola przebiega szybko i sprawnie – dodaje Lenart. Dodatkowe stanowiska do odprawy i kontroli bezpieczeństwa są więc uruchamiane w zależności od ilości pasażerów.
Pasażerowie doceniają starania portu. Wrocławskie lotnisko otrzymało od podróżnych w zeszłym roku pięć gwiazdek w ogólnopolskim plebiscycie pasażerów "Przyjazne Lotnisko 2012".
Autor: bieru / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Port Lotniczy Wrocław