W mieszkaniu na piątym piętrze w jednym z bloków w Wałbrzychu (woj. dolnośląskie) doszło do eksplozji w sedesie. Poparzony został lokator. - Prawdopodobnie mężczyzna wlał do sedesu jakąś łatwopalną substancję, która stworzyła mieszaninę wybuchową, w momencie kiedy wrzucił niedopałek papierosa doszło do wybuchu - przekazuje straż pożarna.
Do zdarzenia doszło 11 kwietnia na osiedlu Podzamcze w Wałbrzychu.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o eksplozji w mieszkaniu na piątym piętrze budynku z wielkiej płyty na osiedlu Podzamcze. Strażacy udali się na miejsce i w lokalu zastali około 60-letniego mężczyznę, który miał poparzone głównie ręce i nogi w okolicach kolan - opisuje kapitan Tomasz Kwiatkowski ze straży pożarnej w Wałbrzychu.
Straż: wlał do sedesu łatwopalną substancję, później wrzucił niedopałek
Strażak dodaje, że na miejscu ustalono, że doszło do eksplozji w okolicach sedesu. - Prawdopodobnie mężczyzna wlał do sedesu jakąś łatwopalną substancję, która stworzyła mieszaninę wybuchową, w momencie kiedy wrzucił niedopałek papierosa doszło do wybuchu - przekazuje Kwiatkowski.
Czytaj też: W mieszkaniu "wybuchły dezodoranty". Wyleciały szyby z okien i raniły przechodnia Strażacy na miejscu udzielili pomocy poszkodowanemu i przekazali go ratownikom medycznym, którzy zabrali mężczyznę do szpitala. Na miejscu było sześć zastępów strażackich.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Zakrzewski/Shutterstock