Ponad 500 działek amfetaminy i niemal 50 marihuany znaleźli policjanci w jednym z mieszkań w Wałbrzychu (woj. dolnośląskie). W sprawie zatrzymano 36-letnią kobietę, jej syna oraz brata. Wszyscy usłyszeli zarzuty.
- Funkcjonariusze zajmujący się sprawami narkotykowymi - w ramach rozpoznania środowiska przestępczego - zainteresowali się trójką mieszkańców miasta - relacjonuje nadkom. Magdalena Korościk z policji w Wałbrzychu.
Ponad 500 działek narkotyków
W trakcie sprawdzania mieszkania 36-latki ustalenia policjantów potwierdziły się. - Policjanci znaleźli i zabezpieczyli ponad 500 porcji handlowych amfetaminy i blisko 50 porcji handlowych marihuany. Narkotyki ukryto pod podłogą, w tapczanie i w piwnicy - informuje Korościk.
W sprawie zatrzymano 36-latkę, jej 18-letniego syna i 19-letniego brata.
Dowody zebrane przez śledczych pozwoliły na przedstawienie zatrzymanym zarzutów. Jak przekazuje policjantka, to nie tylko zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, ale także handlu nimi. Z ustaleń mundurowych wynika, że narkotyki sprzedawano także nieletnim.
Kobieta i jej brat zostali, decyzją sądu, aresztowani na trzy miesiące. Całej trójce grozi do 10 lat więzienia.
Trzy osoby zostały zatrzymane przez policjantów z Wałbrzycha:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: policja Wałbrzych