Policja z Wałbrzycha zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o molestowanie dwóch dziewczynek w autobusie komunikacji miejskiej. Ustalenie jego tożsamości było możliwe dzięki pomocy mieszkańców.
Do zdarzenia doszło 15 października w autobusie linii numer 5 w Wałbrzychu.
W autobusie, który odjechał z przystanku przy placu Grunwaldzkim w stronę Białego Kamienia - jak informuje policja - mężczyzna dopuścił się "innej czynności seksualnej polegającej na dotykaniu po brzuchu dwóch małoletnich pokrzywdzonych poniżej 15. roku życia".
Rysopis i nagrania z monitoringu
Policjantom przez kilka miesięcy nie udało się ustalić tożsamości podejrzewanego. Dlatego sporządzono jego portret pamięciowy.
- To mężczyzna w wieku 40-50 lat. Zaniedbany, szczupłej budowy ciała. Był ubrany w kurtkę koloru beżowego i ciemne spodnie. Na głowie miał czapkę z daszkiem. Posiadał siwą długą brodę - opisywała Magdalena Korościk z wałbrzyskiej policji.
Mundurowi zabezpieczyli też nagrania z monitoringu, na którym widać poszukiwanego mężczyznę. Materiały te, razem z apelem o pomoc w poszukiwaniach, trafiły do mediów. Na odzew nie trzeba było długo czekać.
"Podziękowania dla mieszkańców"
- Dzięki informacjom od społeczeństwa, od mieszkańców Wałbrzycha i powiatu wałbrzyskiego, ustaliliśmy tożsamość, a następnie zatrzymaliśmy mężczyznę podejrzewanego o inne czynności dokonane w stosunku do nieletnich - poinformowała w piątek Magdalena Korościk.
Policjantka dodała, że obecnie trwają czynności z zatrzymanym, a po konsultacji z prokuraturą podjęta zostanie decyzja o ewentualnych zarzutach.
Mężczyzna jest mieszkańcem powiatu wałbrzyskiego. - Bardzo duże podziękowania dla mieszkańców, którzy pomogli nam w ustaleniu tożsamości tego mężczyzny - zaznacza Korościk.
Do zdarzenia doszło w Wałbrzychu:
Autor: tam/gp, ks / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KMP Wałbrzych