Pod okiem kamer straży miejskiej zwinnie wspiął się na fontannę. Ukradł szpadę z pomnika Szermierza, by razem z kolegami przemaszerować z nią przez miasto. W końcu wszyscy wpadli w ręce policji. Złodziejem okazał się 18-letni Austriak. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia.
- O godz. 2.55 operator monitoringu zauważył czterech mężczyzn. Jeden z nich wspiął się na pomnik i odłamał szpadę Szermierza. Następnie mężczyzni niespiesznie udali się w stronę Mostu Uniwersyteckiego - informuje Grzegorz Muchorowski ze Straży Miejskiej we Wrocławiu.
Kamery zarejestrowały jak mężczyźni maszerowali dumnie przez miasto. Na moście Uniwersyteckim nawet próbowali swoich szermierskich umiejętności. Bawili się szpadą i wymachiwali nią.
- Wysłano za nimi patrol straży miejskiej i poinformowano policję. Chwilę później, w okolicy ul. Pomorskiej funkcjonariusze zatrzymali trzech podejrzanych - mówi nadkom. Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.
Grozi mu 5 lat więzienia
Jak się okazało jednym z trzech zatrzymanych był 18-letni Austriak, sprawca kradzieży.
- Czuć było od niego woń alkoholu. Badanie wykazało u niego 0,2 alkoholu w organizmie - dodaje Zaporowski.
Po przesłuchani wszyscy zostali zwolnieni do domu. Policjanci odzyskali również skradzoną z pomnika szpadę. Mężczyźnie przedstawiono zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Autor: balu//kv / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska we Wrocławiu