Mam to przedyskutowane z ludźmi, którzy pracowali nad tym od miesięcy. Przedstawię koncepcję podatku cyfrowego premierowi. Ona będzie na przełomie lipca i sierpnia - powiedział w TVN24 wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, pytany w "Jeden na jeden" w TVN24 o prace nad podatkiem cyfrowym w Polsce, powiedział, że temat jest cały czas obecny w jego resorcie.
- Lewica w sprawie podatku cyfrowego ma jasne zdanie. Chce podatku cyfrowego, bo on jest równościowy dla polskich i zagranicznych firm, bo nie może być tak, że dwóch największych gigantów w Polsce płaci mniej podatku niż jeden wielki udziałowiec polskiego rynku cyfrowego - powiedział wicepremier.
- Nie może być tak, że inni politycy, dyplomaci z innych państw mówią nam, co będziecie pisali, jakie prawo przygotowywali - dodał. Gawkowski wskazał, że takie rozwiązania przyjęto w Austrii czy Francji. - Dlaczego w Polsce nie możemy? - zauważył.
"Przedstawię koncepcję premierowi"
Na pytanie o to, czy temat podatku cyfrowego jest przedyskutowany z premierem, szef resortu cyfryzacji odpowiedział, że "ma to przedyskutowane z ludźmi, którzy pracowali nad tym od miesięcy". - Przedstawię koncepcję też premierowi. Ona będzie na przełomie lipca i sierpnia - wyjaśnił.
Na uwagę, że "minister finansów powiedział, że to on odpowiada w rządzie za politykę podatkową i że on na razie takich planów (podatku cyfrowego) nie ma", wicepremier Gawkowski przypomniał, że ze swojej pracy tajemnicy nie czynił. - W Ministerstwie Cyfryzacji nad tym pracujemy, co też nie jest tajemnicą, bo o tym mówiłem od paru miesięcy - stwierdził.
Gawkowski był pytany w środę o decyzję Komisji Europejskiej o wstrzymaniu planów w sprawie podatku cyfrowego.
- Patrzę na to tak. Kilka miesięcy temu namawiano mnie, żeby Ministerstwo Cyfryzacji nie pracowało nad podatkiem cyfrowym, bo robi to Unia Europejska. Wtedy mówiłem, nie wierzę, że Unia Europejska będzie miała siłę, żeby jako pakiet to wprowadzić. Dlatego Polska ma nad tym pracować. Dzisiaj cieszę się, bo te prace, które kontynuujemy i cały czas realizujemy, będą przedstawione jako wynik polskiego rządu - stwierdził.
Podatek cyfrowy w Polsce?
Portal "Politico" poinformował w ubiegłym tygodniu, że Komisja Europejska zdecydowała o wycofaniu się z planów nałożenia podatku na największe firmy cyfrowe. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal, podatek cyfrowy, nad którym miała pracować Komisja Europejska, został usunięty z listy proponowanych podatków na najbliższą, 7-letnią perspektywę finansową UE.
Wprowadzenie w Polsce podatku cyfrowego Gawkowski zapowiadał w marcu br. Do tych informacji odniósł się wtedy Tom Rose, nominowany przez Donalda Trumpa na stanowisko ambasadora USA w Polsce. We wpisie w serwisie X zagroził, że Trump odpowie odwetem na wprowadzenie podatku cyfrowego.
Minister finansów Andrzej Domański poinformował w marcu, że jego resort nie pracuje nad wprowadzeniem podatku cyfrowego. - W Polsce politykę podatkową kształtuje Ministerstwo Finansów. Dziś nie pracujemy nad podatkiem cyfrowym. Natomiast sami jako kraj ustalamy, jakie podatki wprowadzamy i żadne deklaracje ze strony ambasadorów nie mają wpływu na nasze decyzje - powiedział wówczas Domański.
W połowie 2019 r. Francja jako pierwszy kraj w Europie przyjęła 3-proc. podatek cyfrowy od big techów. Skonstruowany został tak, że są z niego wyłączone niemal wszystkie francuskie firmy technologiczne. Warunkiem jest globalny przychód w wysokości 750 mln euro, z czego 25 mln ma pochodzić z Francji. W 2019 r. prezydent USA Donald Trump nazwał francuski podatek "głupotą" prezydenta Emmanuela Macrona i przekazał, że odpowie na niego m.in. wprowadzeniem wyższych ceł na francuskie wina.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP